Rano, około godz. 9, jest jeszcze dość dobrze. Natomiast powroty między 16 a 18 są prawdziwym koszmarem!
Nagminne jest spóźnianie się autobusów od 10 do 40 minut i wypadanie kursów. Najczęściej spóźnia się autobus, który ma odjeżdżać z przystanku Józefowiec-Szpital o godz. 18.08; przyjeżdża o 18.25, 18.40... itd. Wypadają też kursy o 16.53, 17.23 (szkoda, że nie zapisywałam sobie dat).
Nie dość, że pasażerowie marzną na przystankach, to jeszcze wsiadają do autobusów lodówek, bo na tej linii jeżdżą przeważnie stare ikarusy, a kierowcy nie włączają nawet minimalnego ogrzewania. Z moich obserwacji wynika, że inne autobusy obsługujące wymienione przystanki (linie 168, 662, 193, 296, 110) jeżdżą punktualnie.
Na nic przeprosiny pani rzecznik, jeżeli KZK GOP nie podejmie konkretnych działań dotyczących tej linii - i nie skieruje nowszych autobusów i rzetelniejszych kierowców do jej obsługi. Oprac. JJ
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?