Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przyjaciele dla Hospicjum Cordis: w chorzowskim Teatrze Rozrwyki wystąpi m.in. Artur Rojek [WYWIAD]

Ola Szatan
fot. Arkadiusz Ławrywianiec.
Dzisiaj, w sobotę, w chorzowskim Teatrze Rozrywki (ul. Konopnickiej 1) odbędzie się wielki koncert "Przyjaciele dla Hospicjum Cordis".

Na scenie pojawią się znakomici wykonawcy: Maria Meyer, Ewa Uryga, Artur Rojek, Marcin Wyrostek, Dariusz Niebudek, zespół Agapetos i Beltaine, kapela góralska Janosik z Węgierskiej Górki, a także tancerze z zespołu Glendalough. Występy artystyczne przeplatane będą treściami publicystycznymi, które przygotowała Agnieszka Strzemińska.

Ważną częścią imprezy będzie także specjalna aukcja charytatywna. Licytowane będą m.in.: pióro Jerzego Buzka, grafika prof. Romana Kalarusa, medal oraz trzy monety okolicznościowe z I Memoriału im. Agaty Mróz-Olszewskiej, spotkanie przy kawie z Mirkiem Szołtyskiem oraz kolekcjonerski zegarek z kolekcji Rosenthal Versace Primavera.

Początek koncertu o godz. 17. Bilety kosztują: 30, 50, 80, 100 zł. Całkowity dochód z imprezy zostanie przeznaczony na budowę Nowego Domu Hospicjum Cordis, który powstaje w Katowicach-Janowie, przy ul. Teofila Ociepki 2. Każdy, kto choć raz był w tym miejscu, wie, że wszystkie złotówki są tu dobrze wydane.


Cenię i podziwiam hospicjum

Rozmowa z Arturem Rojkiem, liderem i wokalistą zespołu Myslovitz

Dlaczego zdecydowałeś się pomagać Hospicjum Cordis? Znasz kogoś, kto był pod opieką hospicjum?
Miałem w rodzinie chorą osobę i Hospicjum Cordis bardzo mi wtedy pomagało.Cenię i podziwiam tę instytucję oraz ludzi, którzy ją tworzą.

Kiedy po raz pierwszy zetknąłeś się z Hospicjum Cordis?
Nie pamiętam tego momentu. Długo już mam kontakt z panią Jolantą Markowską, prezeską Hospicjum Cordis. Robiliśmy kilka wspólnych imprez m.in. zbieraliśmy pieniądze przy okazji festiwalu, kilka razy też spotykałem się z chorymi i grałem dla nich. Za każdym razem były to wyjątkowe spotkanie.

W akcję budowania Nowego Domu Hospicjum Cordis włączyło się już wiele osób, wielu artystów. Skąd się bierze taka aktywność?
Przede wszystkim z wagi instytucji, jakimi są hospicja. A także z siły ludzi, którzy tam pracują i ich bezgranicznego zaangażowania.

Śmierć dla wielu wciąż bywa tematem tabu, a hospicjum miejscem, skąd nie wychodzi się żywym. Z czego to wynika, ze strachu?

Śmierć to dla wielu trudny temat. Myślę, że jest to jeden z powodów, dla których się o niej nie mówi. Kto się ze śmiercią nie zetknął, czasem w ogóle o niej nie myśli. Nie chce rozmawiać na ten temat, unika go. Trzeba jednak pamiętać, że hospicjum nie służy tylko ludziom śmiertelnie chorym, ale także ludziom wymagającym specjalnej opieki, którą nie zawsze zwykły szpital jest im w stanie zaoferować.

Co zagrasz podczas dzisiejszego koncertu "Przyjaciele dla Hospicjum Cordis? Bo występujesz bez kolegów z zespołu.
Dlatego to nie będzie repertuar Myslovitz. Zagram dwie własne piosenki. Nie będę jednak zdradzać jakie.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto