W katowickim Spodku w ramach tradycyjnej październikowo-listopadowej pomarańczowej trasy gra w sobotę zespół Kult. Kazik Staszewski i jego koledzy prezentują zestaw największych przebojów Kultu.
Niestety o godz. 19.50 koncert został przerwany, światła zapalone, a fani poproszeni o wyjście z płyty Spodka do holu, bo napierający tłum powyginał barierki bezpieczeństwa.
Zobacz dwa filmiki z przerwanego koncertu Kultu
- Kazik staszewski od dłuższego czasu mówił ze sceny, aby fani się odsunęli, bo zaczynało być naprawdę groźnie. Widziałam, jak w jednym miejscu coś pękło i ochroniarze pospiesznie coś naprawiali ustawiając kolejny rząd barierek. Wreszcie sytuacja stała się tak poważna, że Kazik zdecydował się przerwać występ - relacjonowała dziennikarka Dziennika Zachodniego Ola Szatan, która była na koncercie Kultu.
Przerwa trwała ponad 20 minut i właśnie teraz koncert został wznowiony.
- Zakaz skakania, bo za to grozi kara 150 zł, 8 miliardów, 100 milionów plus VAT! - powiedział Kazik Staszewski ze sceny i zespół znowu zaczął grać wznawiając koncert od piosenki pt. Czarne serca.
Ekipy monterów wymieniły cały rząd barierek na nowe i przesunęły je bliżej sceny. Wzmocniona też została obstawa.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?