Przebudowa centrum Katowic: wiosną ruszy remont Staromiejskiej i Dyrekcyjnej ZDJĘCIA

O ile na Tylnej Mariackiej przez całe lata można było kręcić filmy grozy, a Mariacka mogła uchodzić za niezłą scenografię dla kryminałów, o tyle Dyrekcyjna i Staromiejska, podobnie zresztą jak 3 Maja, handlem i usługami stały zawsze. Oraz uchodziły za eleganckie.

Przebudowa centrum KatowicRemont rynku w Katowicach trwa. NOWE ZDJĘCIA

Dziś żadna z nich nie ma się tak dobrze jak przed laty. O pustostanach przy 3 Maja pisaliśmy dwa tygodnie temu. Znacznie mniej, ale też kilka, znajdziemy ich na Staromiejskiej. M.in. dalej pusty jest lokal zajmowany dawniej przez Amber Gold, spółkę, która która upadła w spektakularnych okolicznościach. O jej bytności tu dawniej nadal świadczy zniszczona okleina na witrynie. Zresztą i Dyrekcyjna, i Staromiejska nieco straciły na renomie. Sklepów jest tu nadal sporo, ale tych z wyższej półki coraz mniej. Są też lokale gastronomiczne. Latem oko cieszą tu ogródki gastronomiczne, ale obecnie zamiast nich na środku Staromiejskiej stoją samochody.

Co ciekawe, Staromiejska, przy której przed pierwszą wojną światową działał teatr, potem przemianowany na kinoteatr Apollo, to jedna z najstraszych katowickich ulic i jedna z tych, której miano najczęściej zmieniano. Historycznie była częścią traktu prowadzącego do Mysłowic. Dopiero w 1856 roku. została skrócona, wyprostowana, ale i tak nazwano ją Poprzeczną.

Przebudowa centrum KatowicFinał remontu torów na placu Wolności ZDJĘCIA

W 1934 roku dostała imię po zamordowanym przez ukraińskich nacjonalistów Bronisławie Pierackim, w czasie niemieckiej okupacji została nazwana Mollwizstraae, po wojnie znów była ulicą Pierackiego, krótko, bo między 1947 a 1950 - ulicą Wojciecha Korfantego, a potem do 1990 roku Józefa Wieczorka. Dopiero uchwałą rady miasta z października 1990 roku została przemianowana na Staromiejską i tak zostało do dziś. Remont, podczas którego została zamieniona w deptak, ulica przeszła w 1996 roku.

Od tego czasu nie była generalnie remontowana, podobnie zresztą jak Dyrekcyjna. Czas najwyższy, bo kostka betonowa na ulicach dawno już nie zachwyca, dobrego wrażenia nie robi też las znaków drogowych ustawionych na obu - przy wjazdach, wyjazdach, między nimi, czy na ich skrzyżowaniu.

W sumie naliczyliśmy się ich tu aż kilkanaście, tymczasem Staromiejska ma zaledwie 200 metrów długości! Nie zachwycają też reklamy i szyldy, których pełno na okolicznych, często pięknych albo zabytkowych kamienicach.

Ale być może już niebawem obie ulice odzyskają dawny blask. Miejski Zarząd Ulic i Mostów przymierza się bowiem do ich modernizacji. Na początek szuka wykonawcy.

- Na obu ulicach będzie wymienana nawierzchnia - zapowiada Piotr Handwerker, dyrektor MZUiM. Starą, betonową kostkę zastąpi ten sam materiał, którym wyłożone są sąsiednie ulice Mariacka i Mielęckiego, czyli kostka granitowa i granitowe płyty. - Dodatkowo na obu będzie wymieniane sfatygowane oświetlenie, pojawi się także drobna architektura, w tym donice z kwiatami, stojaki na rowery oraz ławki - dodaje dyrektor.

Tych mieszkańców i handlowców, których kolejny remont w centrum martwi, pracownicy zarządu uspokajają, że będzie trwał zdecydowanie krócej niż ten nadal prowadzony na ulicy 3 Maja (modernizacja 3 Maja rozpoczęła się jesnią 2012 i aktualnie jest kończona), który według handlowców z tej ulicy znacząco przyczynił się do spadku ich obrotów, a część zmusił do zamknięcia biznesu.

Przebudowa centrum KatowicRemont ul. 3 Maja w Katowicach: tak miało być, a tak jest ZDJĘCIA

- Na ulicy 3 Maja musiała zostać przeprowadzona wymiana instalacji podziemnych (a także torowiska tramwajowego - przyp. red.), z kolei na ulicach Dyrekcyjnej i Staromiejskiej tego robić nie trzeba, będziemy wymieniać tylko posadzkę - zapewnia Handwerker.

Remont 3 Maja w KatowicachUlica 3 Maja w Katowicach po modernizacji pustoszeje ZDJĘCIA

Pomysł na modernizację nie jest być może rewolucyjny, na pewno nie tak bardzo jak ten przed laty zgłoszony przez handlowców z ulicy, aby ją na stałe zadaszyć. Generalnie zakłada, że obie ulice będą przypominały wyglądem sąsiednią Mielęckiego, tyle że metalowych ławek w planach nie ma.