Na rejestrację pojazdu wciąż jest 60, a nie 30 dni
Od momentu nabycia pojazdu mamy 60 dni kalendarzowych na jego przerejstrowanie. W większości wydziałów komunikacji obowiązują zapisy na konkretny dzień i godzinę. System ten ma usprawnić pracę urzędnikom i zmniejszyć kolejki petentów w urzędach. Nie inaczej jest w starostwie powiatowym w Łowiczu. Tam również należy się najpierw zapisać, a dopiero później można pojawić się w urzędzie z kompletem dokumentów.
– Próbowałem się dodzwonić do urzędu, żeby zapisać się na rejestrację pojazdu. Okazało się to dla mnie niemożliwe. Dlaczego? Otóż nikt nie podnosił słuchawki. Pod żadnym z podanych numerów – mówi pan Krzysztof, mieszkaniec powiatu łowickiego.
Telefon nie działa?
Pokazuje nam ilość prób połączenia się z łowickim wydziałem komunikacji. Przez dwa tygodnie po kilka prób dziennie. Wszystkie nieudane.
– Tydzień przed końcem terminu, wsiadłem w samochód i pojechałem. W urzędzie pusto. Wszedłem do pokoju, a pani w okienku mi mówi, że muszę się zarejestrować. Powiedziałem, że od 2 tygodni próbuję to zrobić przez telefon. Na to pani dała mi karteczkę z adresem strony internetowej, na której prowadzone są zapisy: zapisy.powiatlowicki.pl – pokazuje nam kartkę z instrukcją.
Kartka i instrukcja to jedno, jednak...
Petent był na tyle sprytny, że postanowił zarejestrować się na wizytę nie wychodząc z biura. I tu nastąpiło wielkie zaskoczenie – brak wolnych terminów do końca 2023 roku! Zapytał pracownicę wydziału, jak ma się zatem zapisać na wizytę.
– Pani mnie poinformowała, że muszę czekać, aż zwolni się jakiś termin i od razu go zarezerwować. Czyli siedzenie na stronie całą dobę! - mówi oburzony pan Krzysztof.
Jak jest faktycznie?
Postanowiliśmy sprawdzić, jak wygląda sytuacja. Faktycznie, każdy z podanych na stronie internetowej starostwa numer telefonu jest aktywny, jednak… nikt nie podnosi słuchawki. Próbowaliśmy również skontaktować się z dyrektorem wydziału – nikt nie podnosi słuchawki. A na podanej w urzędzie stronie nie ma wolnych terminów wizyt do końca przyszłego roku.
– Udało mi się zarejestrować pojazd, jednak kosztowało mnie to wiele nerwów i chodzenia od pokoju do pokoju. Prosiłem, tłumaczyłem, kłóciłem się. W końcu się udało, ale tak chyba nie powinno być. Każdy z nas pracuje i ma swoje zajęcia. Nikt nie będzie spędzał doby na „wstrzeleniu się” w wolne okienko – mówi petent.
Co na to dyrektor wydziału?
Po wielu próbach udało się nam skontaktować z dyrektorem wydziału komunikacji łowickiego starostwa. Jak tłumaczy problemy z zapisami?
– To nie jest tak, że nie można się do nas dodzwonić. Są dwie panie, które obsługują telefony, jednak wykonują też dodatkowe obowiązki. Może się przez to zdarzyć, że w danym momencie nie odbiorą telefonu. Natomiast z zapisami internetowymi sprawa wygląda w ten sposób, że każdego dnia system odblokowuje kolejny dzień zapisów. Czyli, przykładowo, we wtorek 24 maja odblokowany został 15 czerwca. Zawsze następuje to o 8 rano i wtedy najlepiej się rejestrować – mówi Zbigniew Liberski.
Zapisać trzeba się trzy tygodnie wcześniej
Próbując się zapisać w środę, 25 maja, będzie to możliwe w dniu 17 czerwca. W systemie przewidziany jest 3-tygodniowy termin oczekiwania na zarejestrowanie pojazdu. Warto jednak pamiętać, że ilość wizyt danego dnia jest ograniczona i może się okazać, że wchodząc na stronę starostwa o godzinie 8.45 znowu nie będziemy mieli możliwości zapisu.
– Jeżeli ktoś ma problem z zapisaniem się telefonicznie, czy internetowo może zawsze do nas przyjść i albo od razu zostanie obsłużony, albo zapiszemy taką osobę na wizytę – mówi dyrektor Liberski.
Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?