Sześciu polskich żużlowców wystartuje w Grand Prix Europy na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Najbardziej doświadczony i utytułowany jest w tym gronie Tomasz Gollob. Kibice liczą, że w końcu uda się mu wywalczyć upragniony złoty medal. Obok niego na starcie zobaczymy Krzysztofa Cegielskiego, Piotra Protasiewicza, Tomasza Bajerskiego oraz startujących z "dzikimi kartami" Sebastiana Ułamka i Rafała Kurmańskiego, najmłodszego uczestnika turnieju.
Przybliżamy sylwetki naszych żużlowców.
Piotr Protasiewicz
Pseudonim: PePe.
Wiek: 28 lat.
Debiut w GP: 21.09.1996 Grand Prix Danii w Vojens.
Najlepszy występ: - 4 miejsce w Grand Prix Polski we Wrocławiu (30.08.1997).
Premie GP: - 53.250 dolarów USA.
Silnik: GM.
Zarobki: 600 tysięcy złotych.
Kariera: 4 - nieustanny taniec na linie, raz awansuje do grona zawodników GP, raz z niego wypada. Kruchy psychicznie i kiedy wzrasta adrenalina, nie zawsze potrafi to wytrzymać.
Miniony rok: 3 - powrócił do Grand Prix, niezłe występy w lidze angielskiej i polskiej.
Szansa na sukces: zgłoszenie do kwalifikacji przyszłorocznych GP świadczy, że chyba sam nie wierzy w utrzymanie się z tym gronie.
Tomasz Gollob
Pseudonim: Chudy.
Wiek: 32 lata.
Debiut w GP: 25.05.1995 GP Polski we Wrocławiu.
Najlepszy występ: 7 zwycięstw.
Premie GP: - 258.000 dolarów USA.
Silnik: Jawa.
Zarobki: 1 milion złotych.
Kariera: 5 - brakuje kropki nad "i" w postaci złotego medalu indywidualnych mistrzostw świata. Wszędzie, zarówno na liście płac, jak i pod względem skutecznej jazdy (ilość finałów, miejsc na podium), zajmuje drugie miejsce za Rickardssonem.
Miniony rok: 3 - z pewnością chciałby szybko zapomnieć
o poprzednim sezonie i nawet zwycięstwo w GP Polski czy drugie miejsce w Krsko nie zmieni tej opinii.
Szansa na sukces: jest w stanie walczyć o podium, jeśli tylko "dogada" się z silnikami.
Sebastian Ułamek
Pseudonim: Seba.
Wiek: 28 lat.
Debiut w GP: 6.06. 1998 Grand Prix Niemiec w Pocking.
Najlepszy występ: 13-14 miejsce w Grand Prix Polski
(w 2000 roku we Wrocławiu i 2002 w Bydgoszczy).
Premie GP: 30.150 dolarów USA.
Silnik: GM.
Zarabki: 600 tysięcy złotych.
Kariera: 4 - chimeryczny, potrafi pojechać błyskotliwie, by w następnym wyścigu wszystko zepsuć.
Miniony rok: 4 - dobre występy w Unii Leszno, gdzie był najskuteczniejszym zawodnikiem - obok Australijczyka Adamsa.
Szansa na sukces: ma wszelkie dane ku temu, by awansować do turnieju głównego, w którym może otrzeć się o półfinał.
Krzysztof Cegielski
Pseudonim: Cegła.
Wiek: 24 lata.
Debiut w GP: 9.09.2001, GP Polski w Bydgoszczy.
Najlepszy występ: 5-6 miejsce w GP Europy w Chorzowie (14.09. 2002).
Premie GP: - 26.800 dolarów USA.
Silnik: Jawa.
Zarobki: 400 tysięcy złotych.
Kariera: 3 - mimo młodego wieku prawdziwy profesjonalista. Widać, że jazdę na żużlu traktuje poważnie.
Miniony rok: 4 - perturbacje z licencją sprawiły, że nie był sobą, stres z tym związany dał się we znaki w późniejszych startach. Ocierał się o "ósemkę", a mogło być lepiej.
Szansa na sukces: stać go na zajęcie 10 miejsca gwarantujące utrzymanie się w GP. Jego największym sukcesem jest jak do tej pory tytuł wicemistrza świata juniorów zdobyty w Gorzowie w 2000 roku, gdzie przegrał z Andreasem Jonssonem.
Rafał Kurmański
Pseudonim: Kurmanek.
Wiek: 21 lat.
Debiut w GP: debiutant.
Najlepszy występ: -
Premie GP: -
Silnik: GM.
Zarobki: 300 tysięcy złotych.
Kariera: 4 - prawdziwy "brylancik" i dobrze się stało, że pracuje pod fachowym okiem Zbigniewa Jądera. Zasłużenie otrzymał "dziką kartę", jest jednym z kandydatów do złotego
medalu mistrzostw świata juniorów.
Miniony rok: 4 - to był dla niego najlepszy, pełen sukcesów sezon.
Szansa na sukces: zajęcie przez tego utalentowanego zawodnika 12 pozycji na Stadionie Śląskim będzie jego wielkim sukcesem.
Tomasz Bajerski
Pseudonim: Bajerek.
Wiek: 28 lat.
Debiut w GP: debiutant.
Najlepszy występ: -
Premie GP: -
Silnik: GM.
Zarobki: 400 tysięcy złotych.
Kariera: 3 - jako nastolatek zapowiadał się rewelacyjnie, uchodził za wielki talent, ale dopiero w wieku 28 lat debiutuje w Grand Prix. Na jego obniżkę formy chyba wpłynął rekordowy transfer. 600 tysięcy złotych zapłaciła za niego Stal Gorzów. Od tej pory średnia klasa krajowa.
Miniony rok: 3 - życiowym osiągnięciem jest awans do Grand Prix, choć sukcesów mogło być więcej.
Szansa na sukces: jeśli utrzyma się w cyklu GP, będzie to miła niespodzianka.
Szymon Grabowski: Miejsce Lechii jest w ekstraklasie, Arki również
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?