Polscy siatkarze na lotnisku. W hali przylotów witały ich tłumy [ZDJĘCIA]

Podopieczni Stephane'a Antigi w stolicy Japonii zagrali z Kanadą, Francją, Chinami, Australią, Wenezuelą, Iranem oraz z gospodarzami. Przegrali tylko jeden mecz, z Iranem, kiedy byli już pewni awansu. Mimo porażki, a także kilku wyników 3:2, zajęli w turnieju pierwsze miejsce. Zadecydowała o tym przegrana Francuzów z Japończykami.

Turniej interkontynentalny w Tokio był ostatnią szansą awansu na Igrzyska Olimpijskie w Rio. Gdyby naszym siatkarzom powinęła się noga, zabrakłoby ich na tej najważniejszej imprezie w sezonie. Biało-czerwoni stanęli jednak na wysokości zadania, wiedząc, o jaką stawkę toczy się walka. Bilet do Brazylii mogły zdobyć trzy najlepsze zespoły, a także najlepszy zespół z Azji, ponieważ zawody były jednocześnie turniejem kwalifikacyjnym dla tego regionu. Na Igrzyska pojadą więc Polacy, Irańczycy, Francuzi, a także Kanadyjczycy w związku z tym, że Iran zajął drugie miejsce w tabeli.

Polscy siatkarze na lotnisku Chopina wylądowali w poniedziałek, 6 czerwca. W hali przylotów witały ich tłumy fanów, z którymi zawodnicy chętni robili sobie zdjęcia i podpisywali im autografy.

Przed reprezentacją Antigi jeszcze Liga Światowa. Nasza kadra najpierw pojedzie do Rosji, gdzie zagra z gospodarzami, Bułgarią i Serbią. Później przeniesie się do Łodzi, gdzie ponownie zmierzy się z Rosjanami, a także z Argentyną i Francją. Następnie Polacy polecą do Francji, aby zagrać z gospodarzami, Belgią i Brazylią. Turniej finałowy odbędzie się w Krakowie w dniach 13-17 lipca.

Czytaj też: Terminarz Euro 2016. Kiedy grają Polacy? Kiedy najciekawsze mecze? [DATY, GODZINY, MIEJSCA]

Źródło: 5kolek.pl/x-news