Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policjanci z Katowic odzyskali samochód skradziony przez obywatela Uzbekistanu. Mężczyzna odjechał nim ze sklepowego parkingu

Tomasz Breguła
Tomasz Breguła
Pomógł kupić samochód dwóm swoim rodakom, a następnie ukradł go przy pierwszej okazji. Obywatel Uzbekistanu odjechał ze sklepowego parkingu, gdy właściciel pojazdu robił zakupy. Do zatrzymania sprawcy doprowadzili policjanci z Katowic.

Odjechał samochodem, kiedy właściciel robił zakupy

Katowiccy policjanci odzyskali skradziony samochód marki renault scenic i zatrzymali mężczyznę podejrzanego o jego kradzież. 27-letni obywatel Uzbekistanu na czas trwającego postępowania został objęty policyjnym dozorem i zakazem opuszczania kraju. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia.

Do kradzieży pojazdu doszło pod koniec listopada ubiegłego roku. Funkcjonariusze ustalili, że do Polski w celu zakupu samochodu przyjechało wtedy dwóch obywateli Uzbekistanu, którzy na co dzień studiują na Łotwie. Ich rodak pracujący w Polsce obiecał im pomóc w zakupie samochodu. Po kilku dniach poszukiwań panowie kupili samochód na terenie Małopolski.

Przed powrotem na Łotwę, przez kilka dni mieszkali w jednym z katowickich hosteli. Razem również wyjeżdżali codziennie po zakupy. To właśnie podczas jednego z takich wyjazdów 27-latek pozostał w samochodzie, kiedy dwóch studentów poszło do sklepu.

Po wyjściu na parking mężczyźni zauważyli, że samochód wraz z kierowcą zniknął. Na początku myśleli, że poznany w Polsce znajomy pojechał tylko gdzieś na chwilę, ale kiedy nie odbierał telefonu, nie potrafiąc z nim nawiązać żadnego kontaktu, złożyli zawiadomienie o kradzieży auta.

Sprawca sfałszował dokumenty i wyjechał do Koszalina

Sprawą zajęli się policjanci z wydziału do walki z przestępczością samochodową z katowickiej komendy. Ustalili, że mężczyzna wyjechał do Koszalina i mieszka w jednym z hosteli pracowniczych. Funkcjonariusze nawiązali kontakt z koszalińskimi policjantami, którzy pomogli w zatrzymaniu 27-latka.

W trakcie przeszukania policjanci znaleźli sfałszowana umowę kupna-sprzedaży renault, która miała być zawarta pomiędzy studentami a zatrzymanym. Podejrzany wypisał ją samodzielnie, aby w ten sposób zalegalizować własność auta. Zatrzymany został przewieziony na Śląsk i osadzony w policyjnym areszcie.

Na czas trwającego postępowania został objęty policyjnym dozorem. Siedem razy w tygodniu musi się zgłaszać w komisariacie. Ponadto mężczyzna został objęty zakazem opuszczania kraju, połączonym z zatrzymaniem paszportu. Za kradzież pojazdu i sfałszowanie umowy grozi mu kara do 5 lat więzienia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto