Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policja zatrzymała mężczyznę, który pobił ochroniarza marketu metalowym prętem. To nie pierwsze takie zdarzenie z jego udziałem

Tomasz Breguła
Tomasz Breguła
Zatrzymany wcześniej groził już nożem ochroniarzowi marketu z ul. Granicznej.
Zatrzymany wcześniej groził już nożem ochroniarzowi marketu z ul. Granicznej. fot. ARC - DZ
Mężczyzna, który usiłował ukraść towar o wartości ok. 800 zł ze sklepu Biedronka przy ul. Uniwersyteckiej w Katowicach, jest już w rękach policji. Ochroniarza, który go powstrzymał, uderzył metalowym prętem w głowę. Zatrzymany może spędzić w więzieniu 12 lat.

To nie pierwsze przewinienie zatrzymanego

Do zdarzenia doszło na początku miesiąca. Młody mężczyzna wszedł do marketu, żeby zrobić zakupy. Kiedy koszyk był już pełny, przejechał przez linię kas, nie płaca za towar. Na parking wybiegł za nim ochroniarz, który usiłował zapobiec kradzieży. 21-latek, chcąc zatrzymać skradziony towar, więc uderzył go metalowym prętem w głowę.

Towar o wartości ponad 800 złotych odzyskano, ale sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia i zaczął się ukrywać. Sprawą zajęli się kryminalni, którzy rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Wtedy okazało się, że mężczyzna ma już na koncie podobne rozboje, do których doszło w markecie przy ul. Granicznej oraz na ul. Brynowskiej.

- Podejrzany ukradł alkohol o wartości prawie 700 zł i groził ochroniarzowi sklepu nożem, natomiast na przystanku, grożąc kobiecie, ukradł jej portfel z gotówką i biżuterię - poinformowali policjanci z Katowic.

Zatrzymany został osadzony w policyjnym areszcie. Na wniosek śledczych sąd tymczasowo aresztował mężczyznę na 3 miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 12 lat więzienia.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto