Autorem filmu „Katowice 1941” był 16-letni katowiczanin. - Chwycił za kamerę w 1941 roku i nagrał spacer po Katowicach. Przeszedł obok starego dworca kolejowego i jeszcze pustego placu Sejmu Śląskiego, minął Rynek, Teatr Śląski i kamienicę na miejscu dzisiejszego Zenitu, nagrał widok na Ferdinandgrube (dziś zrewitalizowane tereny NOSPRu i Muzeum Śląskiego), a nawet udało mu się zarejestrować zniszczoną wieżę kościoła Mariackiego. Widok ówczesnego miasta utrwalił na barwnym filmie 16 mm – informują przedstawiciele instytucji Silesia Film.
Ponad siedemdziesiąt lat później rodzinna pamiątka - celuloidowa taśma trafiła do Filmoteki Śląskiej. Na Święto Kina Domowego przyniósł ją syn autora.
W sobotę Filmoteka Śląska zabierze wszystkich chętnych na spacer śladami filmu. Wycieczkę poprowadzą Joanna Kałuska i Mirosław Węcki - jest bezpłatna, a zapisy przyjmuje Agata Hofelmajer-Roś z Filmoteki Śląskiej ([email protected]). Ukoronowaniem zwiedzania będzie pokaz filmu „Katowice 1941” o godzinie 17.30 w Kinie Kosmos.
Kilkuminutowy film zostanie wzbogacony nieprezentowanymi nigdy wcześniej publicznie, premierowymi materiałami pokazującymi życie rodzinne ówczesnych mieszkańców Katowic. Bilet na Home Movie Day kosztuje 5 zł i jest dostępny w kasie Kina Kosmos.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
