- Poza katastrofą kolejową w Szczekocinach w ubiegłym roku na terenie województwa śląskiego nie doszło do żadnych wypadków, w których zginęliby pasażerowie pociągu - zaznacza Krzysztof Łańcucki, rzecznik PKP Polskie Linie Kolejowe.
Zwraca uwagę, że do takich wypadków dochodzi rzadko. Częściej zdarzają się przypadki śmiertelnego potrącenia przez pociąg osoby przechodzącej przez tory lub wypadki z udziałem pociągu i samochodu na przejazdach kolejowych.
Dlatego szokująco na tym tle przedstawia się wypadkowość na śląskich drogach. W 2012 roku doszło do 4 673 wypadków i 41 162 kolizji drogowych. Zginęło 335 osób, a 5 705 zostało rannych. A to, jak się paradoksalnie okazuje, optymistyczne zestawienia.
- Te dane statystyczne wskazują nam, że nastąpiła poprawa bezpieczeństwa ruchu drogowego w stosunku do 2011 roku - podkreśla podinsp. Robert Piwowarczyk z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Wypadków jest o 7,3 proc. mniej niż przed rokiem, o 3,5 proc. spadła liczba ofiar, a rannych jest o 7 proc. mniej niż w 2011 r.
Wolimy pociąg czy auto? Poznaj statystyki! Czytaj więcej na dziennikzachodni.pl
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?