Na jesienny pobór krwi w Połchowie zaprosił Kaszubski Klub HDK PCK. Jak zawsze do ambulansu zaparkowanego przed wiejskim klubem, przyjść mógł każdy chętny. Z tej okazji skorzystało sporo osób, w tym goście. Aura niespecjalnie zachęcała do wyjścia z domu, bo z nieba lały się potoki wody.
- Pogoda nam nie przeszkodziła, chętnych do oddania krwi były 32 osoby - podsumowuje Marcin Sikora, prezes Kaszubskiego Klubu HDK PCK. - Rozdaliśmy 20 legitymacji honorowych dawców krwi, i polało się prawie 13 litrów krwi.
Wśród krwiodawców nie zabrakło gości. Jednym z nich był Krzysztof Wasilewski, prezes Policyjnego Klub Honorowych Dawców Krwi w Gdyni, dla którego wizyta w Połchowie zapisze się w prywatnej historii charytatywnego pomagania.
- Prezes Wasilewski oddał krew jako ostatni - opowiada Marcin Sikora. - Podczas naszej akcji przekroczył próg 40 litrów krwi oddanej w swoim życiu.
Do gminy Puck przyjechał też Dariusz Gintowt, dyrektor InterRisk Gdańsk. Honorowo oddał krew i przy okazji przywiózł prezenty dla krwiodawców.
Jesienna akcja w Połchowie to kolejne udane przedsięwzięcie krwiodawców z gminy Puck.
- Dziękuję Wszystkim za przybycie, a ekipie RCKiK w Gdańsku za profesjonalną szybką obsługę - podsumowuje prezes Marcin Sikora.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Zobacz też na dziennikbaltycki.pl:
Pasta jajeczna z awokado
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?