Po zimowej przerwie na rynek w Katowicach wracają food trucki ZDJĘCIA

- Obiecujemy utrzymanie wysokiego poziomu imprezy, ale będą też nowości. Cieszymy się, że po ubiegłorocznej edycji Rynku Smaków wszystkie najlepsze food trucki z Polski wyraziły chęć przyjazdu na naszą imprezę - zapewniała w rozmowie z DZ Małgorzata Kobiela z SK Food Truck, zrzeszenia właścicieli wozów z jedzeniem, którzy w kwietniu 2015 roku zainicjowali nietypowe zjazdy w Katowicach.

Pierwsze food trucki w samym mieście pojawiły się na przełomie 2014 i 2015 roku. Wcześniej też bywały widoczne, ale na festiwalach muzycznych jak Off czy Nowa Muzyka, i często były to wozy, które do Katowic przyjechały spoza Śląska.

Właściciele tych katowickich postanowili ze sobą nie konkurować. - A współpracować i wspierać nawzajem swoją działalność. Podczas jednego z pierwszych spotkań powstał pomysł zorganizowania w Katowicach imprezy promującej kulturę street food - przypomina Kobiela.

Pomysł podchwycił katowicki magistrat i zjazdy wozów z jedzeniem stały się comiesięczną tradycją. Za każdym razem wzbogacała się oferta gastronomiczna Rynku Smaków, wozów pojawiało się coraz więcej, z coraz dalszych zakątków Polski. Oczywiście najwięcej zawsze było hamburgerów, ale regularnie pojawiały się też specjały kuchni azjatyckiej czy przysmaki dla wegetarian. Każdy zjazd gromadził też na rynku fanów ulicznego jedzenia, w tym ku zaskoczeniu wszystkich także bardziej dojrzałych mieszkańców Katowic. Same wozy z jedzeniem przestały natomiast dziwić także gdy pojawiały się przy okazji dużych wydarzeń w mieście, jak Intel Extreme Masters.

Jak przypomina Kobiela, pierwszy zjazd zgromadził 21 wozów z jedzeniem. W sumie w całym ubiegłym roku odsłon Rynku Smaków było aż siedem, przez wszystkie przewinęło się ponad 100 food trucków.