Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PKP nie radzi sobie z obsługą pasażerów. Co robi najgorzej? [SONDA]

MIW
Pociągi jeżdżą w żółwim tempie

MK: To nie wina pociągów, ale infrastruktury. Skoro przez ponad 20 lat nie było prawie żadnych modernizacji torowisk, to teraz są tego efekty. Na Śląsku dochodzą do tego szkody, górnicze, które niszczą infrastrukturę. Za 5-6 lat będzie lepiej na głównych trasach, ale na lokalnych wciąż będzie problem.
Pociągi jeżdżą w żółwim tempie MK: To nie wina pociągów, ale infrastruktury. Skoro przez ponad 20 lat nie było prawie żadnych modernizacji torowisk, to teraz są tego efekty. Na Śląsku dochodzą do tego szkody, górnicze, które niszczą infrastrukturę. Za 5-6 lat będzie lepiej na głównych trasach, ale na lokalnych wciąż będzie problem. Piotr Kamionka
Stare i wiecznie opóźnione pociągi, brudne dworce, rozlatujące się tory i zamknięte kasy biletowe. O genezę tych zaniedbań pytamy Marcina Kamolę, eksperta z zespołu doradców gospodarczych TOR

Kto rozwali to towarzystwo wzajemnej adoracji - pomstuje na kolejarzy jeden z internautów komentujących na forum "Dziennika Zachodniego" środowy strajk w Przewozach Regionalnych.

Również pozostali forumowicze nie pozostawili suchej nitki zarówno na uczestnikach protestu, jak i na rządzie, który "nie radzi sobie z koleją". Związkowcy w środę w województwie śląskim zatrzymali ponad 400 pociągów.

Choć do strajku przystąpili pracownicy tylko jednej z kilkunastu działających w tej branży spółek, to podróżni swoje żale "wylali" na całą branżę transportową. Trudno się dziwić.

W ciągu minionych kilkunastu miesięcy kolej solidnie zapracowała sobie na jak najgorszą opinię. W maju ubiegłego roku Polskie Linie Kolejowe nie mogąc doprosić się zaległych pieniędzy od Przewozów Regionalnych na kilka tygodni zablokowały kursowanie dalekobieżnych pociągów Interregio.

W grudniu wprowadzenie nowego rozkładu jazdy zakończyło się gigantyczną katastrofą, której symbolem stał się niedziałający, piąty peron katowickiego dworca PKP, gdzie odsyłani byli zdezorientowani podróżni. W tym czasie również przewoźnicy regularnie wygrażali sobie nawzajem, że zaprzestaną w swoich kasach sprzedawać bilety na pociągi konkurencji.

Jeśli dołożyć do tego fatalny stan dworców, likwidowane kasy (w ciągu ostatnich kilku miesięcy zniknęło większość "okienek" między Gliwicami a Częstochową), brak sprawnego taboru i wynikające z tego zimowe cięcia w rozkładzie jazdy Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych, to obraz nędzy i rozpaczy na kolei będzie mniej więcej pełny.

Nie ma co ukrywać, że z punktu widzenia pasażera środowy strajk był jeszcze jednym argumentem na rzecz tezy, że cała polska kolej to jedno wielkie nieporozumienie. Po tym, jak w środę na całą dobę w całym kraju stanęło blisko 3000 pociągów, postanowiliśmy zatem zebrać 7 najczęściej wskazywanych przez podróżnych grzechów kolei i poprosić Marcina Kamolę, eksperta z zespołu doradców gospodarczych TOR, o wyjaśnienie, na ile są one prawdziwe, skąd one się wzięły i jak można im zaradzić.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto