Kto rozwali to towarzystwo wzajemnej adoracji - pomstuje na kolejarzy jeden z internautów komentujących na forum "Dziennika Zachodniego" środowy strajk w Przewozach Regionalnych.
Również pozostali forumowicze nie pozostawili suchej nitki zarówno na uczestnikach protestu, jak i na rządzie, który "nie radzi sobie z koleją". Związkowcy w środę w województwie śląskim zatrzymali ponad 400 pociągów.
Choć do strajku przystąpili pracownicy tylko jednej z kilkunastu działających w tej branży spółek, to podróżni swoje żale "wylali" na całą branżę transportową. Trudno się dziwić.
W ciągu minionych kilkunastu miesięcy kolej solidnie zapracowała sobie na jak najgorszą opinię. W maju ubiegłego roku Polskie Linie Kolejowe nie mogąc doprosić się zaległych pieniędzy od Przewozów Regionalnych na kilka tygodni zablokowały kursowanie dalekobieżnych pociągów Interregio.
W grudniu wprowadzenie nowego rozkładu jazdy zakończyło się gigantyczną katastrofą, której symbolem stał się niedziałający, piąty peron katowickiego dworca PKP, gdzie odsyłani byli zdezorientowani podróżni. W tym czasie również przewoźnicy regularnie wygrażali sobie nawzajem, że zaprzestaną w swoich kasach sprzedawać bilety na pociągi konkurencji.
Jeśli dołożyć do tego fatalny stan dworców, likwidowane kasy (w ciągu ostatnich kilku miesięcy zniknęło większość "okienek" między Gliwicami a Częstochową), brak sprawnego taboru i wynikające z tego zimowe cięcia w rozkładzie jazdy Śląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych, to obraz nędzy i rozpaczy na kolei będzie mniej więcej pełny.
Nie ma co ukrywać, że z punktu widzenia pasażera środowy strajk był jeszcze jednym argumentem na rzecz tezy, że cała polska kolej to jedno wielkie nieporozumienie. Po tym, jak w środę na całą dobę w całym kraju stanęło blisko 3000 pociągów, postanowiliśmy zatem zebrać 7 najczęściej wskazywanych przez podróżnych grzechów kolei i poprosić Marcina Kamolę, eksperta z zespołu doradców gospodarczych TOR, o wyjaśnienie, na ile są one prawdziwe, skąd one się wzięły i jak można im zaradzić.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?