Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłkarzy GKS Katowice przed meczem z GKP motywował... ksiądz

Rafał Musioł
Piłkarzy GKS przed meczem z GKP motywował... ksiądz.
Piłkarzy GKS przed meczem z GKP motywował... ksiądz. fot. Mikołaj Suchan.
Trener GKS-u Katowice, Wojciech Stawowy, przed meczem z GKP Gorzów wszedł do szatni z kapelanem sportu śląskiego, Krzysztofem Sitkiem, którego poprosił o modlitwę.

- To był pomysł klubu, ale nikt nie miał nic przeciwko te-mu - twierdzi rzeczniczka GKS Alina Markiewicz, nie precyzując jednak, kogo ma na myśli mówiąc "klub".
Piłkarze przerwali wówczas serię dwunastu spotkań bez zwycięstwa. Przed kolejnym meczem, z Ruchem Radzionków, kapelan sportu śląskiego odprawił dla przebywających na zgrupowaniu zawodników GieKSy mszę. Na boisku padł bezbramkowy remis.

- Czy pytaliśmy zawodników o to, czy obecność księdza nie stanowi dla nich problemu na przykład ze względu na inne wyznanie? Nie widzę powodu, żeby o sprawach wiary rozmawiać publicznie, ale nie miałam takich sygnałów - ucina temat rzeczniczka.

Szkoleniowiec zespołu z Bukowej znany jest z podobnych zachowań. Środowiskowe opowieści głoszą, że podczas spotkań wyjazdowych wiesza krzyż na ścianie w szatni swojej drużyny. Podobnie postąpił także na Bukowej. Zawsze stara się nosić także przy sobie różaniec, który dostał od papieża Jana Pawła II podczas audiencji dla Cracovii.

- Księdza Sitka uważam już za członka sztabu szkoleniowego. Teraz pojawia się także na piątkowych treningach przed meczem, w ogóle chcę, żeby jak najczęściej towarzyszył drużynie - nie ukrywa Stawowy. - Jeśli jednak któryś z chłopaków ma inny światopogląd, to przecież do niczego go zmuszać nie będę - dodaje trener GKS.

Cztery punkty w dwóch ostatnich meczach katowiczan i wizyty kapelana w szatni zdają się jednak potwierdzać tezę, że w tym przypadku środki uświęcają cel...

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto