Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piknik rodzinny "Serduszko bije na Witosa". Społeczności Szkoły Podstawowej im. Stanisława Ligonia niestraszne chmury i deszcz!

Szymon Karpe
Szymon Karpe
Uczniowie i nauczyciele Szkoły Podstawowej nr 33 w Katowicach pokazali, że pogoda im niestraszna!

Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Uczniowie i nauczyciele Szkoły Podstawowej nr 33 w Katowicach pokazali, że pogoda im niestraszna! Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Robert Cz
Społeczność Szkoły Podstawowej im. Stanisława Ligonia udowodniła dzisiaj, że niestraszne chmury i deszcz, gdy dopisuje pogoda ducha. Piknik rodzinny "Serduszko bije na Witosa" rozpoczął się o godzinie 16 i potrwa do wczesnego wieczora.

Serduszko bije na Witosa - pokazy młodych talentów

Wydarzenie rozpoczęto z przytupem od pokazów japońskich sztuk walki aikido. Zaraz potem na scenie głównej wystąpili artyści z Zespołu Pieśni i Tańca Szkoły Podstawowej nr 33 "Katowiczanie". Warto dodać, że zespół działa w szkole nieprzerwanie od niemal 30 lat, pokazując piękno kultury ludowej, oczywiście ze szczególnym uwzględnieniem tej śląskiej. Od lat uświetnia ważne wydarzenia w naszym mieście, prezentując bogaty repertuar wokalno-taneczny. Wiedzą coś o tym zwłaszcza mieszkańcy Załęskiej Hałdy.

Zaprezentowali się dziś również najmłodsi z uczestników imprezy, uczniowie klas od I do III oraz zespół wokalny "Cedurki". Wszyscy młodzi katowiczanie jacy zawładnęli dzisiaj sceną przy ulicy Witosa 23, to młodsi i starsi uczniowie podstawówki im. Stanisława Ligonia w Katowicach. Talentów w szkole - jak było widać - nie brakuje.

Zobacz zdjęcia:

Nie przeocz

Wydarzeniu towarzyszą rozmaite atrakcje dla żegnających się pomału ze szkołą (choć w większości tylko do września) dzieciaków. Oprócz malowania twarzy czy baniek mydlanych, dużą uwagę przyciągnęły pokaz drukarek 3D oraz miasteczko ruchu drogowego. Szkoła skutecznie połączyła rozrywkę z edukacją. Nawet matematyce - królowej wszystkich nauk i postrachowi wielu uczniów - udało się dziś wzbudzić lepsze niż zazwyczaj uczucia dzieci, dzięki zabawom matematycznym "Math Rides".

Serduszko bije na Witosa - pogoda nie zepsuła pikniku

Niektórzy, wyglądając rankiem bądź w południe przez okno, mogli się zmartwić, że festynu nie będzie. Co to przecież za przyjemność zasiadać do grilla w ulewie. Na szczęście, sprawnym organizatorom udało się wybrnąć z tego kłopotu i piknik przeniesiono ze szkolnego boiska do budynku szkoły.

Jak zdradziła wicedyrektor SP nr 33 Izabela Kamińska, szkoła posiada bardzo dobrze wyposażoną kuchnię, dlatego wszystkie zaplanowane dania na ciepło zostały przygotowane i podane. Była więc i kawiarenka i tak upragniony przez wielu grill, a pogoda nie zdołała zepsuć planów szkolnej społeczności.

Piknik w SP nr 33 w Katowicach jest imprezą cykliczną. Przed wybuchem epidemii covid odbywał się przez dobrych kilka lat, zawsze w okolicach zakończenia roku szkolnego. Przez ostatnie dwa lata pikniku niestety nie było, z powodu obowiązujących wówczas obostrzeń sanitarnych. Tym bardziej zależało więc wszystkim, aby w tym roku tak ciekawie integrujące uczniów, rodziców i nauczycieli wydarzenie się powiodło. To w końcu bardzo dobry pomysł na zakończenie roku szkolnego i sposób na podtrzymanie więzi całej szkolnej społeczności.

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto