Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pikieta nauczycieli w Katowicach. Sławomir Broniarz, szef ZNP: Walczymy o godne płace ZDJĘCIA

Redakcja
W manifestacji przed Śląskim Urzędem Wojewódzkim wzięły udział setki osób z całego regionu. Na pikiecie pojawił się Sławomir Broniarz, szef Związku Nauczycielstwa Polskiego.
W manifestacji przed Śląskim Urzędem Wojewódzkim wzięły udział setki osób z całego regionu. Na pikiecie pojawił się Sławomir Broniarz, szef Związku Nauczycielstwa Polskiego. Arkadiusz Gola
Nie zaprzestajemy walki o płace nauczycieli. Dzięki naszemu strajkowi nie ma dziś w Polsce osoby, która nie wiedziałaby, jak niewiele zarabia nauczyciel - mówił Sławomir Broniarz, szef Związku Nauczycielstwa Polskiego, który pojawił się na pikiecie nauczycieli przed Śląskim Urzędem Wojewódzkim w Katowicach. W manifestacji wzięły udział setki osób z całego województwa śląskiego.

Chcemy godnie zarabiać - takie słowa padły dzisiaj, 8 stycznia, z ust wielu nauczycieli, którzy licznie zebrali się przed Urzędem Wojewódzkim w Katowicach, by wziąć udział w manifestacji pracowników oświaty. To wszystko w ramach comiesięcznej akcji Związku Nauczycielstwa Polskiego, zgodnie z którą 8. dnia każdego miesiąca w innym mieście w Polsce mają odbywać się pikiety. Wcześniej podobne wydarzenia odbyły się w Krakowie (8 listopada 2019) i w Gdańsku (8 grudnia 2019). Dziś w Katowicach.

- Nie zaprzestajemy walki o płace nauczycieli - mówił Sławomir Broniarz, szef Związku Nauczycielstwa Polskiego, który pojawił się na pikiecie przed Urzędem Wojewódzkim. - Strajk sprawił, że dziś nie ma w Polsce osoby, która nie wiedziałaby, ile zarabia nauczyciel. I jest to niestety kwota tak mała, że skutecznie odstrasza od zawodu młodych ludzi - podkreślał.

Pikiety mają przypominać o kwietniowym strajku nauczycieli z 2019 roku oraz o "proteście włoskim", który trwa w wielu szkołach od października tamtego roku aż do teraz. – Dobra edukacja to wciąż jest nasz cel. Chcemy przypomnieć, że nasze postulaty nie zostały zrealizowane, a edukacja jest najważniejszą dziedziną życia społecznego – mówi Jadwiga Aleksandra Rezler, prezes Okręgu Śląskiego ZNP. Oprócz tego, że w wydarzeniu w Katowicach wzięły udział liczne delegacje ze szkół z całego województwa śląskiego, pojawili się tutaj również przedstawiciele ZNP m.in. z okręgów: małopolskiego, świętokrzyskiego i łódzkiego. Byli też przedstawiciele rady uczelnianej Uniwersytetu Śląskiego.

Hasło pikiety to: "Walczymy o godność zawodu nauczyciela". – Poprzez godność mamy na myśli: szacunek, narzędzia do pracy, możliwość pracy i godnego wynagradzania nas. Podtrzymujemy swoje dotychczasowe postulaty – tłumaczy Grażyna Hołyś-Warmuz, rzeczniczka prasowa zarządu okręgu śląskiego ZNP. – Z kolei poprzez manifestacje chcemy przypominać o największym w Polsce strajku w oświacie, który rozpoczął się 8 kwietnia 2019 – dodaje.

Akcja strajkowa w polskich szkołach i przedszkolach publicznych trwała wówczas blisko miesiąc. Środowisko dopominało się przede wszystkim podwyżek wynagrodzeń dla wszystkich pracowników oświaty. Porozumienie osiągnięto jednak tylko częściowo. Ostatecznie bowiem ZNP nie przyjęła propozycji rządu, która nie spełniała najważniejszego aspektu porozumienia - wysokości podwyżek. Dokument podpisali jedynie przedstawiciele Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność".

W odpowiedzi ZNP ogłosił strajk włoski, który polega na tym, że nauczyciele mają pracować tylko tyle, na ile zobowiązują ich przepisy prawa oświatowego. W praktyce oznacza to, że nie będą brać udziału m.in. w sobotnich festynach czy wychodzić popołudniami z klasą.

Nie przegapcie

- Mimo tego, że nasze postulaty nie zostały wtedy osiągnięte, nie poddajemy się. Nadal jest w nas siła i zapał do tego, by razem walczyć o godziwe warunki pracy - mówił dziś Broniarz. - Chcemy też chronić Kartę Nauczyciela, której niektórzy chcą się być. To jest nasza konstytucja, wskazująca na nasze prawa i obowiązki. Coś, co sprawia, że nasz zawód jest niezależny - podkreślał.

Uczestnicy manifestacji zgodnie przyznali, że nie spoczną, póki ich zawód nie będzie traktowany z należytym szacunkiem, a warunki pracy oraz wynagrodzenie będą odpowiadać ich kwalifikacjom, wykształceniu i rosnącym obowiązkom, których się podejmują.

Zobaczcie koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto