"W związku z wprowadzeniem na terenie Rzeczpospolitej Polskiej stanu epidemii, zgodnie z treścią rozporządzenia ministra zdrowia z dnia 20 marca 2020 r, w szczególności ustanowienia czasowego ograniczenia działalności związanej ze sportem, rozrywkowej i rekreacyjnej, zarząd Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku im. Gen. Jerzego Ziętka apeluje o niekorzystanie z infrastruktury Parku Śląskiego, w szczególności z urządzeń rekreacyjnych i zabawowych oraz o niekorzystanie z terenu parku. Prosimy o respektowanie zaleceń" – brzmi treść apelu, który rozwieszono przy wejściach na teren parku oraz wewnątrz niego w widocznych miejscach.
W sobotę zamknięte były także m.in. wejścia do Rosarium, metalowymi przenośnymi płotkami oraz taśmą ogrodzona siłownia pomiędzy tzw. kapeluszem a budynkiem dyrekcji parku, pojawiły się ograniczenia przy popularnych wejściach na teren parku (np. przy galerii AKS w Chorzowie). Wszędzie widoczne były informacje i apele o niekorzystanie z urządzeń i z parku.
Jeszcze w czwartek i piątek park pełen był użytkowników – spacerowiczów w różnym wieku, uprawiających jogging i nordic walking, rowerzystów. Na siłowni pod chmurką ćwiczyli seniorzy. Zresztą, przecież nikt nie zakazywał spacerów "dla zdrowia" i uprawiania rekreacji - mowa była tylko o unikaniu pomieszczeń zamkniętych i tłumów. A w parku, jak się wydawało, można się przecież skutecznie izolować.
W sobotę natomiast, wczesnym popołudniem, kiedy zwykle park jest oblegany – gości można było policzyć na palcach, byli to głównie biegacze i maszerujący z kijkami. Był to na pewno wpływ apelu dyrekcji parku i ograniczenia w dostaniu się na jego teren, ale także chłodniejsza aura, która na razie skutecznie zniechęciła typowych popołudniowych spacerowiczów.
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?