4 Design Days 2020 w Katowicach
4 Design Days to największe w tej części Europy międzynarodowe wydarzenie rynku nieruchomości, architektury, wnętrz i wzornictwa. W ciągu czterech dni – od 6 do 9 lutego – w Spodku i Międzynarodowym Centrum Kongresowym odbędzie się kilkadziesiąt spotkań, paneli, dyskusji i warsztatów z udziałem ponad 10 tys. przedstawicieli branży i ponad 25 tys. odwiedzających. 4DD to również ponad 300 producentów, projektantów, dostawców produktów i usług oraz wystawcy na targach niezależnego designu pod nazwą Design 4you.
Wydarzenie w czwartek, 6 lutego zainaugurowała dyskusja „Ile żyje budynek? Architektura w erze gospodarki zrównoważonego rozwoju”. Spotkanie otworzył Wojciech Kuśpik, prezes PTWP, które organizuje 4DD oraz Marcin Krupa, prezydent Katowic. Krupa przypomniał, jak Katowice rozwijały i zmieniały się pod względem architektury.
- Katowice z okresu, gdy miasto powstawało pełne było secesji, a 20-lecie międzywojenne to piękny funkcjonalizm. Okres powojenny przynosi inną architekturę, ale również wielkie dokonania, które do dziś są wizytówką miasta – Spodek, osiedla Tysiąclecia i Gwiazdy. Ówczesne czasy to zmiana koncepcji myślenia o mieście: powstawały w nim fabryki, przemysł ciężki. W 1989 roku musieliśmy zacząć od nowa, zastanowić się, jakie powinno być miasto przełomu XX i XXI wieku. Rozpoczęło się myślenie o przestrzeniach publicznych, o tym jak przyciągnąć kapitał. To się udało – mówił Marcin Krupa. Zastrzegł, że to proces, który trwa i właściwie nie ma końca.
- Potrzebujemy państwa pomysłów, rozwiązań, by wprowadzać je w życie, w strefę publiczną, by zmieniać miasto dla naszych mieszkańców, bo najważniejszym elementem miasta są ludzie – zwrócił się do zebranych prezydent Katowic.
Architektura w erze gospodarki zrównoważonego rozwoju
Po oficjalnej części rozpoczęła się dyskusja z udziałem architektów i przedstawicieli branży. Eksperci rozmawiali m.in. o tym, jaka powinna być architektura w erze gospodarki zrównoważonego rozwoju i jakie powinny być współczesne budynki. Wnioski? Architektura ma wywierać mniejszy wpływ na środowisko. Należy budować taniej, ale mądrze.
- Inteligentne budynki są tańsze, niż głupie budynki – powiedział krótko I na temat Dietmar Eberle, architekt, współzałożyciel Baumschlager Eberle Architects.
Przede wszystkim należy wykorzystywać struktury, które już są, zamiast zajmować nowe przestrzenie. Co to oznacza? Recykling materiałów i budynków.
- Są budynki, które warto budować w sposób mocny, trwały, by wytrzymały jak najdłużej, są też obiekty, których czas trwania przewidujemy na konkretną liczbę lat i budowanie ich w sposób zbyt solidny jest bezsensowny. Pytanie powinno pojawić się na początku procesu projektowego: ile budynek ma szansę służyć społeczeństwu, ile powinien, na ile będzie to mądra, elastyczna architektura, która ma szansę przeżyć swój czas – wskazywał Robert Konieczny, założyciel pracowni KWK Promes.
Jacek Lenart, architekt, współzałożyciel Studio A4, podkreślał, że przetrwają te budynki, które budzą emocje. - Najszybciej zmienia się technologia, najwolniej nasze uczucia. Ale najważniejsze jest to, co się dzieje między budynkami, przestrzeń którą stwarzamy między nimi. Jeśli potrafilibyśmy budować budynki, w których stosunkowo często można zmieniać technikę, instalację, a stosunkowo trwała będzie struktura, to jesteśmy do przodu – przekonywał.
- Naszym problemem jest to, że powstaje dużo struktur, których nie da się zaadaptować. To stały dylemat: dotknąć tego, co już stoi, czy porzucić to i zająć nową przestrzeń. W Polsce już teraz jesteśmy w stanie katastrofy terytorialnej, ciągle zajmujemy nowe przestrzenie, zaczęliśmy wchodzić tam, gdzie nas nie powinno być. Porzucamy miejsca, zostawiamy po sobie śmietnik terytorialny, bo łatwiej, bo szybciej budować w nowym miejscu – zwracał uwagę Jacek Lenart.
- Nawoływałbym budujmy, jak najmniej, rewitalizujmy, adaptujmy, a dopiero, jak się nie da: budujmy – przekonywał z kolei Jacek Siwiński, prezes, VELUX Polska. - Za mało robimy, by przystosować budynki trwałe, ale będące w bardzo złym stanie, do współczesnych standardów, nie tylko by były bardziej energooszczędnej, ale i wygodniejsze dla człowieka – dodawał.
4DD: w sobotę i niedzielę dni otwarte dla mieszkańców.
4 Design Days odbywa się w Międzynarodowym Centrum Kongresowym i Spodku. Pierwsze dwa dni (6-7 lutego) są adresowane do profesjonalistów zajmujących się nieruchomościami, architekturą oraz wzornictwem. Wypełni je kilkadziesiąt sesji dyskusyjnych i prezentacji, które koncentrować się będą wokół zrównoważonego rozwoju w budownictwie i architekturze, odpowiedzialnego projektowania, które uwzględnia długie życie budynków, budowania z myślą o ograniczeniu ingerencji w środowisko naturalne.
Z kolei sobota i niedziela (8-9 lutego) to dni otwarte 4DD dla mieszkańców regionu, gości z kraju i z zagranicy. W tych dniach na warsztaty, prezentacje, spotkania zapraszają uznani architekci, projektanci, służący radą eksperci i gwiazdy telewizji. Odwiedzający MCK i Spodek dowiedzą się, jak remontować i odmienić wnętrza mieszkania lub domu w duchu zero waste, ale też ja dobrać odpowiednie rośliny do domu, albo biura. 4DD to też okazja, żeby sprawdzić jakie są aktualne trendy w budownictwie, architekturze i wystroju wnętrz.
- Miss Studniówki 2020 [ZDJĘCIA]
- Najniebezpieczniejsze miasta w woj. śląskim [LISTA]
- Najładniejsze dziewczyny z klubów [3 część - ostatnia]
- Kim jest żona Dawida Kubackiego? To dziewczyna ze Śląska.
- Najlepsze licea w woj. śląskim RANKING PERSPEKTYWY 2020
- Te zdjęcia budzą grozę. Zobaczcie opuszczony areszt śledczy w Zabrzu
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?