Oskarżenia związkowców pod adresem koncernu LNM

Związki działające w firmie Ispat Polska Stal (dawne Polskie Huty Stali) zarzucają inwestorowi - koncernowi LNM - zaniechanie dialogu społecznego, łamanie porozumień i wyniszczające spółkę oszczędności. Trzy działające w spółce związki: "Solidarność", Związek Pracowników PHS oraz Pracowników Ruchu Ciągłego PHS wysłały w tej sprawie list do ministra Skarbu Państwa Jacka Sochy, z prośbą o interwencję.

Przedstawiciele firmy stanowczo dementują te informacje. - Nie na miejscu jest mówienie o zaniechaniu dialogu społecznego w sytuacji, gdy odbywają się cykliczne spotkania Zarządu IPS S. A. ze związkami zawodowymi działającymi w firmie - twierdzi Antoni Styrczula, rzecznik prasowy IPS SA.

Po 50 zł podwyżki

Jak poinformował Styrczula, pracownicy otrzymali pierwszą transzę bonusu prywatyzacyjnego oraz podwyżkę w wysokości 50 zł. - Również związki zawodowe otrzymały należne im środki na cele statutowe - twierdzi. - Jedynym punktem, o którym nadal dyskutujemy, jest sposób wyboru dwóch reprezentantów załogi do Rady Nadzorczej IPS S. A.
Poza tym ciągle trwa przegląd wszystkich spółek. Mają one co prawda pierwszeństwo w otrzymaniu zleceń z IPS S. A., ale to nie oznacza, że pozostaną wyłącznie "na garnuszku" Koncernu. - Ich usługi, koszty i ceny muszą mieć charakter rynkowy - podkreśla Antoni Styrczula.

Zbyt ostre cięcia

W piątek trzy działające w spółce związki: "Solidarność", Związek Pracowników PHS oraz Pracowników Ruchu Ciągłego PHS wysłały w tej sprawie list do ministra Skarbu Państwa Jacka Sochy, z prośbą o interwencję, zajęcie zdecydowanego stanowiska oraz pisemną informację o podjętych działaniach.
Związkowcy twierdzą też, że Koncern oszczędza na remontach. Działania te "prowadzą do nieodwracalnych skutków - dewastacji urządzeń technologicznych czterech hut wchodzących w skład IPS". Stanowi to - według nich - "coraz większe zagrożenie dla zdrowia i życia pracowników spółki". - Naszym zdaniem, takie działania inwestora są przykładem maksymalnego wykorzystania tych urządzeń w okresie dobrej koniunktury światowej na stal, a także taniej siły roboczej polskich pracowników - ocenia Jerzy Goiński z "S" IPS.

No to racjonalizujemy!

- Nie jest prawdą jakoby spółka oszczędzała na remontach w sposób zagrażający bezpieczeństwu załogi i urządzeń - podkreśla rzecznik IPS SA. - W pierwszym półroczu br. zaplanowane nakłady remontowe zrealizowane zostały niemal w 100 proc. Wydatkowano na ten cel 197 mln zł z zaplanowanych ok. 200 mln zł. Dodatkowo wydano ponad 13,2 mln zł na ulepszenia, przeprowadzane przy okazji remontów maszyn i urządzeń. Wydatki te są traktowane jako inwestycje.
Przyznaje jednak, że realizowany jest program racjonalizacji kosztów zarówno w IPS S.A. jak i w spółkach zależnych.