Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Olimpijczycy podziwiali zielony i czysty Śląsk

Mariusz Urbanke
Wspólne zdjęcie uczestników Olimpiady Wiedzy Ekologicznej w Katowicach
Wspólne zdjęcie uczestników Olimpiady Wiedzy Ekologicznej w Katowicach
Ogólnopolski finał XXVIII Olimpiady Wiedzy Ekologicznej odbył się tym razem w naszym regionie. Uczestnicy nie tylko rywalizowali w walce o najwyższe miejsca, ale i mogli się zapoznać z walorami przyrodniczymi regionu.

- W XXVIII Olimpiadzie Wiedzy Ekologicznej wzięło udział ponad 30 tysięcy uczniów - podkreśla dr Małgorzata Falencka-Jabłońska, przewodnicząca Głównego Komitetu Olimpiady Wiedzy Ekologicznej. - To najpopularniejsza wśród 29 istniejących aktualnie w Polsce i zarejestrowanych w Ministerstwie Edukacji Narodowej olimpiad. Jest ona adresowana do uczniów szkół ponadgimnazjalnych wszystkich typów. Ciszę się, że tym razem mogli odwiedzić województwo śląskie - takie wyjazdy to również nagroda i atrakcja dla uczestników olimpiady, którzy dzięki temu mogą poznać różne zakątki naszego kraju.

Dr Małgorzata Falencka-Jabłońska podkreśla, że Śląsk bardzo się zmienił. - Na Śląsku byliśmy 25 lat temu, w Żorach, gdzie odbył się finał II olimpiady. Obecny powrót po ćwierćwieczu jest takim swoistym zielonym akcentem - podkreśla.

Rzeczywiście, młodzi ludzie z całej Polski (reprezentowali aż 16 województw) mogli obejrzeć jeden z najpiękniejszych i najbardziej zielonych zakątków regionu, czyli okolice i samą Zaporę w Goczał-kowicach. W czasie finału, który odbył się w dniach 7-9 czerwca 2013 r. w Katowicach, finaliści olimpiady uczestniczyli też w wycieczce do jednego z najnowocześniejszych w Polsce zakładów uzdatniania wody w Goczałkowicach.

- Zakład należący do Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów S.A. produkuje wodę dla 3 mln mieszkańców regionu - podkreśla Elżbieta Zielonka z GPW S.A. - Chcieliśmy młodym olimpijczykom pokazać, jak nowoczesnymi urządzeniami dysponujemy, żeby ta woda była zawsze najwyższej jakości. Nie ukrywam też, że chcieliśmy się pochwalić drugą, może mniej znaną, ale bardzo piękną stroną Śląska, czyli przyrodą. Dlatego też zaprosiliśmy młodych ekologów na wycieczkę nad zaporę na Zbiorniku Goczałkowickim, do gospodarstwa rybackiego oraz pokazaliśmy im Obszar Natura 2000 powołany na podstawie tzw. ptasiej dyrektywy UE.

Gości oprowadzali: Michał Nowak - kierownik ZUW Goczałkowice, Tadeusz Groz-mani - kierownik rybaczówki, Andrzej Siudy - kierownik zapory w Goczałkowicach oraz dr Andrzej Woźnica, który opowiadał także o niezwykle ciekawych, pionierskich badaniach prowadzonych w ramach projektu ZiZOZap.

- ZiZOZap to zintegrowany system wspomagający zarządzaniem i ochroną zbiornika zaporowego w Goczałkowicach, którego zarządcą jest Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów S.A. w Katowicach - wyjaśnia dr Andrzej Woźnica.

- Mam nadzieję, że najważniejszym rezultatem naszych prac będzie stworzenie systemu zarządzania zbiornikami wodnymi wykorzystującego innowacyjne, nowoczesne metody, który będzie można zastosować w całej Polsce. Byłby to przełom w gospodarce wodnej i kolejny poważny krok do osiągnięcia w polskich rzekach i jeziorach dobrego stanu wód, a także ograniczenia skutków powodzi i susz - dodaje.

Andrzej Siudy, kierownik zapory w Goczałkowicach, który również uczestniczy w projekcie ZiZOZap, podkreśla, że już można wyliczać poważne osiągnięcia naukowców i pracowników GPW S.A., którzy realizują projekt. - Chodzi przede wszystkim o poprawę jakości zasobów zbiornika jako źródła wody do picia dla Śląska; woda w zbiorniku osiąga parametry wymagane przez Unię Europejską, na środku jest już pierwszej klasy czystości, a przy brzegach - drugiej - mówi.

- Duża w tym zasługa gmin, które wybudowały systemy kanalizacyjne i nie zanieczyszczają już zlewni Wisły. Do tego dochodzi ochrona wartości przyrodniczych i gospodarki rybackiej zbiornika - mało osób wie, że od lat funkcjonuje gospodarstwo rybackie, które świetnie sobie radzi, a jego działalność też służy poprawie jakości wody. Ważne są również możliwości wykorzystywania Zbiornika Goczałkowickiego do rekreacji. Można już pływać na żaglówkach, wokół są ścieżki rowerowe, tereny atrakcyjne przyrodniczo - to wszystko dla okolicznych gmin jest ważne - dodaje.

Elżbieta Zielonka podkreśla, że GPW S.A. przykłada ogromną wagę do edukacji ekologicznej, szczególnie wśród młodzieży. - W wielu przypadkach teraz młodzież edukuje dorosłych, jak dbać o przyrodę, i to wykorzystujemy podczas takich imprez, jak ostatnio zorganizowana w Goczałkowicach - mówi.

Był to strzał w dziesiątkę, bowiem Olimpiada Wiedzy Ekologicznej to najpopularniejsza wśród 29 istniejących aktualnie w Polsce i zarejestrowanych w Ministerstwie Edukacji Narodowej. Jest ona adresowana do uczniów szkół ponadgimnazjalnych wszystkich typów. - Wzięło w niej udział już 1 milion 366 tysięcy młodych ludzi - informuje dr Małgorzata Falencka-Jabłońska. - Nasi laureaci pracują w ministerstwach, na uczelniach, w wielu poważnych firmach.

Bożena Dąbrowska--Raszkowska, nauczycielka biologii w XIV LO w Szczecinie, przyznaje, że wiedza, którą muszą opanować olimpijczycy, jest obszerna - obejmuje m.in. ekologię klasyczną, wody i gleby oraz ich ochronę, gospodarkę rolną i leśną, żywność i zdrowie, jednocześnie obowiązuje znajomość bieżących zagadnień z zakresu ekologii i ochrony środowiska publikowanych w prasie codziennej, emitowanych w radiu i telewizji. Mimo to chętnych do udziału w olimpiadzie ekologicznej nie brakuje.

Bartek Sadowski z drugiej klasy XIV LO w Szczecinie mówi, że do udziału w olimpiadzie namówiła go babcia, która kiedyś uczyła biologii, a teraz namawia całą rodzinę do segregowania śmieci i innych zachowań chroniących przyrodę. - Przekonała mnie do startu w olimpiadzie tym, że jako młody człowiek powinienem dobrze wykorzystać swoje szanse, uczyć się i rozwijać swoje zainteresowania - opowiada Bartek.

Maciej Jankowski z XIV LO w Szczecinie chodzi do klasy biologiczno-chemicznej, tak więc olimpiada ekologiczna była mu po prostu po drodze. Nie ukrywa, że chciałby podjąć studia w tym kierunku. - Olimpiada to była też okazja do zwiedzenia kraju, bo każdy etap centralny łączy się z wyjazdem w inną część Polski - mówi.

- Uczniowie biorący udział w olimpiadzie muszą wykazać się wiedzą z szeregu dziedzin związanych ze środowiskiem przyrodniczym - podkreśla dr Małgorzata Falencka-Jabłońska. - Jednocześnie start w tej olimpiadzie to kształtowanie umiejętności łączenia teorii z praktyką oraz właściwej postawy wobec otaczającej nas przyrody, stan której już jutro zależeć będzie właśnie od wiedzy tego młodego pokolenia Polaków. W uznaniu poziomu wiedzy i zaangażowania młodzieży biorącej udział w olimpiadzie senaty 60 uczelni wyższych przyznały jej finalistom i laureatom szczebla centralnego indeksy bez postępowania kwalifikacyjnego na kierunki przyrodnicze oraz związane z ochroną i kształtowaniem środowiska - dodaje.

- To są najlepsi z najlepszych, dzieciaki, które są zainteresowane nie tylko ochroną środowiska, ale i ekologicznym sposobem odżywiania się, trybem życia, a co najważniejsze - sami nauczają innych - podkreśla dr Jolanta Mol, dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Konopnickiej w Katowicach.

Szkoła ta wychowała wielu olimpijczyków, a w Olimpiadzie Wiedzy Ekologicznej należy do najlepszych, za co została nagrodzona specjalnym sprzętem.

Patronem merytorycznym olimpiady od 1991 r. jest Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Patronatem olimpiadę objęli też Minister Środowiska i Minister Edukacji Narodowej. Od kilku lat do grona sponsorów dołączyła Toyota Motor Poland, dzięki której materiały merytoryczne i promocyjne przybrały perfekcyjną i fascynującą szatę graficzną.

- To również dzięki jej zacności wszystkie szkoły ponadgimnazjalne w kraju otrzymały nieodpłatnie kolejny tom "Zbioru zestawów pytań XIX-XXIII Olimpiady Wiedzy Ekologicznej", bezcennej pomocy dydaktycznej w realizacji programów ekologii i edukacji środowiskowej - dodaje dr Małgorzata Falencka-Jabłońska.

Finał olimpiady łączy się z obchodami Światowego Dnia Ochrony Środowiska, który został ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ i obchodzony jest corocznie 5 czerwca w ponad 100 krajach dla przypomnienia głównych haseł konferencji dotyczących zgodności rozwoju cywilizacji z rozwojem ekologicznym otaczającego świata. - Myślę, że w tym roku te obchody były dla naszych gości z całej Polski sympatycznym przeżyciem i że zachowają miłe wspomnienia z naszego regionu - mówi Elżbieta Zielonka.

- Nie spodziewałam się, że u was jest też tak zielono, jak u nas w Szczecinie, który jest miastem pod tym względem wyjątkowym w skali europejskiej - mówi Bożena Dąbrowska-Raszkowska. - Chętnie tu jeszcze wrócę, mam nadzieję, że znów z moimi uczniami, finalistami olimpiady.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto