Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odśnieżanie DTŚ. Miasta zajmują się tą drogą osobno. Dlaczego?

Grzegorz Lisiecki
Średnicówka po ataku zimy: tu nie odśnieżyli, tam nie świecą latarnie. Tak ma być?

Nierówna nawierzchnia, ciemne latarnie, słabe oznakowanie, zdewastowane ekrany akustyczne, wreszcie: śnieg na poboczach - jest się do czego przyczepić. I nic nie wskazuje na to, by komfort podróżowania Drogową Trasą Średnicową miał się poprawić. Zapowiadane w zeszłym roku przez prezydentów zarządzających średnicówką pięciu miast remonty były tylko doraźnym łataniem dziur. Aby pozostałe odcinki utrzymały wysoki, katowicki standard, potrzeba ogromnych nakładów finansowych. Pamiętacie zeszłoroczny pomysł powołania przez Górnośląski Związek Metropolitalny organu, który miałby zarządzać DTŚ? Nic z tego nie będzie, przynajmniej na razie.

Co o sprawie mówią prezydenci Katowic, Chorzowa, Świętochłowic, Rudy Śląskiej i Zabrza? Przeczytaj!

- Problem polega na tym, że Sejm jeszcze nie uchwalił ustawy aglomeracyjnej - mówi docent Jerzy Skorwider z wydziału transportu Politechniki Śląskiej. - A ustawa załatwiłaby między innymi właśnie tę sprawę.

Dopóki nie ma ustawy, średnicówką - a właściwie jej odcinkami - zarządzać wciąż będą Katowice, Chorzów, Świętochło-wice, Ruda Śląska i Zabrze. A to oznacza, że na różnych odcinkach różny pozostanie stan nawierzchni, bo miasta wydają inne kwoty na remonty i modernizacje. Wszystko zależy od budżetowych priorytetów. Dla przykładu - tylko w grudniu Ruda Śląska wydała na utrzymanie swojego 9-kilometrowego odcinka 13 tysięcy złotych. W dużo gorszym stanie jest odcinek świętochłowicki. Tymczasem specjaliści już od dawna podkreślają, że tak ważna dla aglomeracji trasa powinna mieć jeden standard.

ZOBACZ ZDJĘCIA I WIDEO Z DTŚ. JAK WYGLĄDAŁA SYTUACJA KILKA DNI TEMU

- Sam wprawdzie jeżdżąc z Gliwic do Katowic korzystam z autostrady, ale tylko dlatego , że DTŚ na razie kończy się w Zabrzu - zaznacza Jerzy Skorwider. - Jest jednak szansa, że za dwa lata to się zmieni. Dla wielu mieszkańców aglomeracji DTŚ to jednak najważniejsza droga w regionie, która "wchodzi" do miast. Dlatego właśnie trzeba o nią szczególnie dbać. A dobrze zadbać o średnicówkę potrafiłby tylko jeden zarządca - uważa.

Dawid Kostempski, prezydent Świętochłowic i przewodniczący Górnośląskiego Związku Metropolitalnego, przyznaje, że temat jednego zarządcy DTŚ trzeba będzie odłożyć w czasie. - Są jednak inne możliwości - mówi Dawid Kostempski. - Mam już opinię prawną, z której wynika, że wszystkie miasta zarządzające DTŚ będą mogły przystąpić do wspólnego przetargu na odśnieżanie. Oczywiście z tym będzie trzeba poczekać do kolejnej zimy, bo miasta jeszcze w zeszłym roku podpisały swoje umowy na odśnieżanie.


*TOP 10 NAJZABAWNIEJSZYCH ŚLĄSKICH SŁÓW
*NAJŁADNIEJSZE SZOPKI WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ ZDJĘCIA

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto