Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odnoszą sukcesy w skokach do wody, choć nie mają gdzie trenować

Patryk Trybulec
Młodzi katowiczanie odnoszą sukcesy w skokach do wody. Sęk w tym, że trampolinę widzą tylko od święta. W Pałacu Młodzieży, który reprezentują, poskakać mogą co najwyżej ze słupków. Na treningi jeżdżą do Tychów. Tam są trampoliny.

To dziwne, bo mamy bogatą tradycję w jednej z najstarszych dyscyplin olimpijskich. - Katowice sukcesy w skokach do wody odnosiły już przed wojną - przypomina Mirosława Gruszka, która skokami w Katowicach zajmuje się od 25 lat.

Ale w Pałacu Młodzieży po wieży i trampolinach zostały wspomnienia. A tyski basen jest wolny tylko wieczorami. - Treningi kończą się o 22, w domu jesteśmy po 23. A dzieci przecież rano muszą wstawać do szkoły - przyznają rodzice 8-letniej Emilki Jagody, która trenuje trzy razy w tygodniu. Do sekcji trafiła... przez przypadek. - Chciałam chodzić na balet, ale tata pomylił korytarze w Pałacu Młodzieży. Ale dobrze się stało - mówi Emilka. - Przez pierwszy rok nasza córka trenowała głównie w Katowicach, ale skoki ze słupka na długo nie wystarczają - wzdychają rodzice.

Pamiętacie Erica Moussambani, pływaka z Gwinei Równikowej, który wystąpił na Olimpiadzie w Sydney w 2000 roku? Po raz pierwszy w życiu zobaczył wtedy duży basen, a 100 m pokonał w czasie dwukrotnie dłuższym od zwycięzcy. Szybko stał się powodem żartów i maskotką Igrzysk. Katowiczanie też, bo choć nie mają wieży, odnoszą sukcesy w skokach z niej. 11-letnia Ola Muszer nazywana jest "mistrzynią z wieży bez wieży". W ubiegłym roku podczas Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Warszawie zdobyła złoty medal za skoki z wieży 5-metrowej. - W Warszawie pierwszy raz w życiu wykonałam dwa i pół obrotu w przód. Przećwiczyłam ten skok... chwilę wcześniej na rozgrzewce - mówi Ola.

Trenerzy o wieży już nawet nie myślą. - Moim marzeniem jest, by w Katowicach zamontowana została chociaż jedna trampolina. Wszystkie potrzebne elementy mamy, potrzebujemy tylko zgody na zamontowanie - przyznaje Gruszka.

Czy to marzenie się ziści?

- Chciałbym wykorzystać remont trwający w Pałacu i mam nadzieję, że trampolina stanie jeszcze w tym roku - zapowiada Sławomir Witek, naczelnik Wydziału Sportu i Turystki UM. - Osobiście zajmę się koordynacją tej sprawy. Marzy nam się, żeby w naszym mieście stanęła również wieża. Może w aquaparku?

- Nie zastanawialiśmy się nad tym. Projekt nadal jest otwarty, więc przyjrzymy się temu pomysłowi - zapewnia Michał Patalong, kierownik projektu budowy parku wodnego. - Aquapark to jednak z założenia miejsce rozrywki, a nie sportowych wydarzeń.

Katowice to pływacka pustynia

W 300-tysięcznym mieście pływacy oprócz basenu w Pałacu Młodzieży, mają do dyspozycji kilka mniejszych basenów w centrach fitness i przy szkołach.

Nie wiadomo, kiedy powstanie aquapark. Podobnie jest w Bytomiu, gdzie na razie działa jeden kryty basen. Tymczasem w Gliwicach jest 7 takich obiektów. Ostatni, "Olimpijczyk" na os. Kopernika, otwarto wiosną. W Rudzie Śl. są 3 baseny MOSiR-u, ale za rok ma tu być aquapark. Porządny kryty basen jest także w Lędzinach, w Jaworznie, a także w niewielkich Paniówkach. DN

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto