Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„Odczarować czarownice. Wiedźmy, wieszczki, zielarki” to nowa wystawa w Muzeum Historii Katowic

Redakcja
Arkadiusz Ławrywianiec, Muzeum Historyczne Katowic
„Odczarować czarownice. Wiedźmy, wieszczki, zielarki” to nowa wystawa w Muzeum Historii Katowic. Tematem przewodnim ekspozycji jest próba odczarowania postaci kobiety podejrzanej o czary. Organizatorzy wystawy zaprezentowali ekspozycję z perspektywy etnograficznej oraz antropologicznej.

Od 16 lutego 2022 roku w Muzeum Historii Katowic można oglądać nietypową wystawę czasową, zatytułowaną „Odczarować czarownice. Wiedźmy, wieszczki, zielarki”, która dla zwiedzających będzie dostępna do 15 maja 2022 roku. Ekspozycja obejmuje przede wszystkim teksty, pochodzące z materiałów archiwalnych, ale też eksponaty archeologiczne oraz przedmioty, które mają odzwierciedlać wierzenia związane z czarownicami. Poza wątkami procesowymi czy zielarskimi, odnaleźć tam można również wizerunki kobiet podejrzanych o uprawianie czarnej magii, zawarte na rycinach i obrazach. Organizatorzy wystawy zaprezentowali ekspozycję, przygotowaną z perspektywy etnograficznej oraz antropologicznej, pokazującą czarownice i ich świat w sposób interdyscyplinarny.

Etnograficzno-antropologiczne inspiracje

Pomysł na zorganizowanie wystawy na temat czarownic dojrzewał przez wiele lat oraz towarzyszył naukowym poszukiwaniom obecnych kuratorek ekspozycji, którymi są Magdalena Toboła-Feliks oraz Agnieszka Fedorów-Skupień. Obie panie specjalizują się w dziedzinach takich jak etnografia czy antropologia i w związku z tym, dokonały wielu profesjonalnych analiz związanych z procesami czarownic czy ich zielarskimi eksperymentami. W celu zebrania konkretnych materiałów oraz poszerzenia wiedzy na ten temat, przejrzały obszerną i różnorodną literaturę. Próba interdyscyplinarnego spojrzenia na postać kobiety, postrzeganej jako czarownica, doprowadziła do powstania nietypowej wystawy. – Udało nam sią uzyskać zgodę dyrektora muzeum na taką tematykę wystawy, która rzadko jest realizowana. Mało kiedy wystawy zagłębiają się w wątki etnograficzne – mówi Magdalena Toboła-Feliks, jedna z kuratorek wystawy.

Punktem wyjścia do stworzenia ekspozycji były wątki związane z wierzeniami oraz zielarstwem, pochodzące z okresów obejmujących czasy od średniowiecza po osiemnasty wiek. Autorki wystawy spojrzały na mit czarownicy przez pryzmat kulturowo-antropologiczny, odchodząc od typowo historycznego ujęcia tematu procesów o czary. Skupiły swoją uwagę na przyczynach oskarżania kobiet o magiczne praktyki, które w wielu przypadkach były niesłuszne i oparte na stereotypowym podejściu do rzeczywistości ludzi, żyjących na przestrzeni minionych epok. – Tematem przewodnim wystawy jest próba odczarowania postaci kobiety podejrzanej o czary, a także uporządkowania tego, co doprowadziło ją przed sąd. Wystawa stara się pokazać, jakie mechanizmy zastosowane kilkaset lat temu zaprowadziły tamte kobiety na stos. Chodzi nam też o opowiedzenie pewnej historii – zaznacza Magdalena Toboła-Feliks.

Postaci czarownic z ludzkiej perspektywy

Jak twierdzi kurator wystawy, współczesna wizja czarownicy jest bezrefleksyjna i kojarzy się przede wszystkim z płonącymi stosami czy staruszkami lecącymi na miotłach. Postać tych kobiet postrzegana jest bardzo stereotypowo, mitycznie, a zatem nikt nie zastanawia się głębiej nad tym, kim były one naprawdę oraz z jakimi problemami musiały mierzyć się na co dzień. – Celem wystawy jest pokazanie czarownic z ludzkiej perspektywy, jako zwykłego człowieka. Poza tym, ludzie w tamtych czasach inaczej niż my postrzegali rzeczywistość. Nie dzielili świata na realny i magiczny, ale dla nich wszystko było prawdziwe. W czary wierzyli wszyscy, a więc w sposób naturalny szukali racjonalizacji dla każdej niewytłumaczalnej sytuacji. I tak kobieta, która przeszła obok kogoś, kto później zachorował, stawała się podejrzana o czary – wyjaśnia kurator wystawy. Ekspozycja ma pokazać jak irracjonalne wierzenia sprawiają, że człowiek jest stygmatyzowany, a tym samym przypomnieć kobiety, które niejednokrotnie oskarżano za drobiazgi, nie mające w rzeczywistości nic wspólnego z przyczyną zdarzenia, za jakie poniosła konsekwencje.

Zapisy archiwalne, eksponaty archeologiczne oraz ryciny

Wystawa „Odczarować czarownice. Wiedźmy, wieszczki, zielarki” obejmuje przede wszystkim teksty, ze względu na potrzebę ukazania kontekstów. Wśród nich znajdują się głównie archiwalia czy zapisy z ksiąg procesowych. Jeden z najbardziej atrakcyjnych elementów ekspozycji to protokolarz akt procesowych przywieziony z muzeum w Zielonej Górze, gdzie nie jest eksponowany na co dzień. Poza tym, na wystawie zobaczyć można sporo elementów, jakie odnoszą się do zielarstwa: herbarze czy narzędzia do przyrządzania ziół. Nie brakuje także eksponatów archeologicznych: naczyń, ludzkich kości oraz korzenia mandragory. Dodatkowo, ekspozycja zawiera przedmioty, jakie mają odzwierciedlać wierzenia związane z przemieszczaniem się samych czarownic: miotły, łopaty do chleba, widły, cepy i beczki.

Z kolei ryciny, obrazy oraz grafiki przedstawiają wizerunki czarownic datowane na okres od siedemnastego wieku do czasów współczesnych. Wśród nich zobaczyć można nie tylko stereotypowe starsze i ubogie kobiety, ale też młode dziewczyny, mężatki, a także panie majętne, obracające się w środowiskach o wyższej reputacji. – Przedział wizerunków jest bardzo różnorodny i odczarowuje postać kobiety – baby jagi, staruszki lecącej na miotle. Za czarownice były uznawane nawet małe dziewczynki – zaznacza Magdalena Toboła-Feliks.

W konteksty wprowadzą publikacje muzealne

Jak twierdzą organizatorzy wystawy, same eksponaty nie są w stanie opowiedzieć historii czarownic, w związku z czym przygotowali oni dodatkowe publikacje, które w poszczególnych salach wprowadzają odbiorców w konteksty. Dotyczą zatem motywów: zielarki, czarów miłosnych oraz czynienia czarów szkodliwych.

Wystawa zatytułowana „Odczarować czarownice. Wiedźmy, wieszczki, zielarki” dostępna jest dla zwiedzających Muzeum Historii Katowic w dniach od 16 lutego do 15 maja 2022 roku. Wernisaż nie odbył się z uwagi na sytuację epidemiologiczną, ale kurator wystawy zapowiada, że w związku z ekspozycją będą miały miejsce wydarzenia towarzyszące, na przykład wykłady czy oprowadzania. Informacje o nich na bieżąco będą pojawiać się na stronie internetowej muzeum.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto