Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ocalały przed wycinką kasztanowiec na ul. Raciborskiej jest teraz pomnikiem przyrody!

Marcin Śliwa
Marcin Śliwa
Decyzję o uznaniu drzewa za pomnik przyrody wydała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach. Wniosek w tej sprawie złożył Łukasz Borkowski, katowicki radny.
Decyzję o uznaniu drzewa za pomnik przyrody wydała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach. Wniosek w tej sprawie złożył Łukasz Borkowski, katowicki radny. Marcin Śliwa
Stuletni kasztanowiec uratowany przed wycinką, który rośnie przy ul. Raciborskiej, od wtorku 26 lipca ma status pomnika przyrody. Dzięki temu drzewo zyskało dodatkową ochronę prawną i stało się symbolem zjednoczenia i zaangażowania mieszkańców miasta w ochronę natury.

Przypomnijmy, inwestor stawiający nowe budynki mieszkalne przy ul. Raciborskiej, 19 grudnia 2020 roku, wyciął trzy rosnące w tym miejscu stuletnie kasztanowce. Miasto uznało wycinkę za nielegalną, a deweloper musiał zapłacić ponad 15 tysięcy złotych kary. Szerzej o sprawie pisaliśmy tutaj.

- To jest ostatni ze stuletnich kasztanowców, które rosły na ulicy Raciborskiej. Ten jeden się ostał, wszyscy pamiętamy tę bulwersującą sprawę, kiedy bez zezwolenia, wbrew decyzji miasta i sprzeciwowi społecznemu deweloper z dnia na dzień wyciął trzy stuletnie drzewa. Postanowiliśmy ostatni ze stuletnich kasztanowców objąć ochroną, by z jednej strony był bezpieczny, a z drugiej, by podkreślić jego symboliczną wagę i znaczenie tego drzewa dla całej społeczności miasta - mówi Łukasz Borkowski, katowicki radny zaangażowany w sprawę kasztanowców na ul. Raciborskiej.

Ostatecznie deweloper przeprojektował drogę, aby ocalały kasztanowiec otrzymał strefę biologicznie czynną. W ramach prowadzonych w tym miejscu prac powstała donica ziemna o powierzchni ponad 50 m2. Dodatkowo, na terenie realizowanej inwestycji zasadzi 20 nowych drzew.

Decyzję o uznaniu drzewa za pomnik przyrody wydała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach, a wniosek w tej sprawie złożył Łukasz Borkowski.

- Wniosek został rozpatrzony pozytywnie, a drzewo spełniło niezbędne wymagania. We wtorek zamocowaliśmy tam stosowną tabliczkę. Kasztanowiec jest już oficjalnie pomnikiem przyrody zapewnia, co zapewnia mu dodatkową ochronę prawną - mówi Michał Szafraniec, rzecznik Zakładu Zieleni Miejskiej w Katowicach. - W miejscu starych kasztanowców posadziliśmy nowe drzewa - dodaje.

W miejscu trzech wyciętych przez dewelopera kasztanowców, Zakład Zieleni Miejskiej posadził trzy klony.

- Młode drzewka dobrze się przyjęły i ładnie rosną. Nie są tak okazałe jak, te które tam były wcześniej, bo to są młode drzewa, ale za kilkanaście, kilkadziesiąt lat ulica Raciborska znowu będzie mogła się pochwalić ładnymi, dużymi drzewami - mówi Michał Szafraniec. - Klony to gatunek sprawdzony w terenach miejskich, wiemy, że dobrze znoszą warunki, jakie panują przy drogach - dodaje.

W ocenie radnego zaangażowanego w walkę o kasztanowca, to do czego doszło przy ul. Raciborskiej, może przynieść długofalowy skutek.

- Mam nadzieję, że już nikt nigdy nie posunie się do tak zuchwałego czynu, nie będzie działał tak bezczelnie wbrew prawu, a cała ta historia, oburzenie społeczne i konsekwencje prawne będą działały odstraszająco na przyszłość - kończy Łukasz Borkowski.

Nie przeocz

Zobacz także[/polecane][polecane]23285417,23277613,23270879,23281139

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto