300-metrowym tunelem przejedziemy od strony ulicy św. Jana w stronę Mikołowskiej Mikołowskiej oraz od Mikołowskiej i Marii Goeppert-Meyer do Dworcowej i Kościuszki.
Przejazd zajmuje nam zaledwie kilkanaście sekund, choc obowiązuje tu prędkość 30 kilometrów na godzinę. I naprawdę - nie rozpędzajcie się, bo na każdym wyjeździe jest sygnalizacja świetlna. M.in. mniej więcej co minutę zielone światło będą mieć autobusy, a osobówki muszą czekać. Żeby było jeszcze trudniej, wyjazd, i w stronę Słowackiego, i Dworcowej, jest dość stromy (8 proc. nachylenia).
Na co trzeba jeszcze zwrócić uwagę? Przede wszystkim na to, aby nie wjechać zamiast do tunelu - na podziemny dworzec, czyli pasem dla busów. Bo nie dość, że dojedziemy do przystanku, to na dodatek - możemy zderzyć się czołowo z jadącym autobusem. Autobusy jeżdżą tu bowiem "po angielsku", czyli lewą stroną, a nie prawą. Skrajny prawy pas jest więc dla nich wyjazdem z podziemnego dworca.
Zobaczcie nasz film!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?