Ich odpalenie będzie można oglądać w środę o godz. 22.15, zaraz potem dyrektor kina - Adam Pazera - zaprasza do sali kinowej na specjalnie na tę okazję zaplanowany pokaz duńskiego filmu "Nie ma tego złego". Bo, jak twierdzi Pazera, z neonem ze Światowida nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło... Kino na swoją świetlną reklamę czekało kilka lat. Poprzednia, z Marilyn Monroe, zniknęła przy okazji remontu elewacji budynku od strony 3 Maja.
- Doszło do nieporozumienia. Robotnicy ściągnęli reklamę i nie wiadomo, co się z nią stało - wspomina dyrektor. Remont elewacji zlecał wówczas katowicki magistrat, który jest właścicielem budynku z numerem 7. W wyniku "nieporozumienia" na 3 Maja zniknęła jedyna wskazówka, jak trafić do niewielkiego kina, ukrytego w podwórku kamienicy. Fani Światowida jednak nie zawiedli i frekwencja przez lata, gdy neonu nie było, dopisywała.
Teraz być może będzie jeszcze lepsza. A na pewno lepiej zaprezentuje się ulica 3 Maja, niegdyś słynąca z neonów - były tu m.in. neonowy kot w butach, reklamujący sklep obuwniczy, czy świetlny wózek dziecięcy. Światowid to drugie kino Instytucji Filmowej Silesia Film, które w ostatnim czasie doczekało się swojego neonu. W ubiegłym roku taki odpalono na fasadzie kina Kosmos.
*Euro 2012 w DZ: eksperci typują wyniki meczów, wywiady z gwiazdami, strefa kibica
*Nowy podział Śląska: koniec woj. opolskiego i śląskiego, wspólne górnośląskie
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
