Nowe bramki na autostradzie A4 Katowice-Kraków. Posiadacze aplikacji przejadą szybciej

Od końca 2016 roku na odcinku autostrady A4 Katowice-Kraków funkcjonuje bramka przeznaczona wyłącznie dla pojazdów osobowych, korzystających z videotollingu i aplikacji A4GO. Teraz zarządca odcinka - Stalexport Autostrada Małopolska - uruchamia dwie kolejne linie dla kierowców korzystających z elektronicznej formy płatności. Jedna z nich dedykowana jest pojazdom ciężarowym, drugą otwarto i dla pojazdów ciężarowych i dla osobowych. Jak informują przedstawiciele spółki, taka zmiana organizacji ruchu i udostępnienie dwóch kolejnych bramek to wyjście naprzeciw oczekiwaniom użytkowników autostrady.

Wprowadzając videotolling zapowiadaliśmy, że jeśli odsetek przejazdów z płatnościami automatycznymi będzie wzrastał, dedykujemy tym metodom kolejne bramki. Trzy pasy dla płatności automatycznych to kolejny krok w kierunku zwiększenia przepustowości placów poboru opłat naszej autostrady, ważny zwłaszcza w kontekście zbliżającego się sezonu urlopowego i wzmożonego ruchu. Kierowcy samochodów ciężarowych, którzy wybierają metody automatyczne, podobnie jak wcześniej kierowcy osobówek, zyskali osobną bramkę. Mamy nadzieję, że to jeszcze bardziej usprawni ruch i pozwoli docenić komfort przejazdów z aplikacjami i A4Go – mówi Rafał Czechowski, rzecznik pasowy SAM SA

Należy pamiętać, że na odcinku autostrady Katowice-Kraków, inaczej niż w przypadku odcinka Gliwice-Wrocław, nie działa e-toll. Kierowcy muszą poczekać na podniesienie szlabanu. Jak zdradził Rafał Czechowski zdarzyły się już bowiem sytuacje, gdy kierowcy wjeżdżali pojazdem w opuszczoną barierę, mylnie sądząc, że szlaban jest stale podniesiony. Warto zachować czujność i każdorazowo mieć na uwadze specyfikę danego odcinka autostrady, aby nie narażać swojego zdrowia ani portfela, na koszty związane z liftingiem auta po takiej "przygodzie".