Nie zamkną jutro tunelu w Katowicach. Utrudnienia przełożono na późniejszy termin

Zmiana miała polegać na wyłączeniu przejazdu przez tunel pod katowickim rondem dla jednego kierunku. Organizacja ruchu miała być różna w poszczególne dni prac. Zapowiadane utrudnienia miały być związane z kolejnym etapem budowy wiaduktu nad ulicą Chorzowską, po którym pobiegną tory tramwajowe. Tunel jednak ostatecznie nie będzie zamykany od 13 do 16 czerwca, bo wykonawca nie porozumiał się jeszcze ostatecznie w tej sprawie z firmą Tauron. Chodzi o wyłączenie sieci napowietrznej.

W ramach całego zadania ma być wybudowane 1900 metrów toru. Ta linia połączy dwie linie magistralne, które łączą Katowice z Chorzowem i Bytomiem i dają alternatywę dla połączenia biegnącego wzdłuż Alei Korfantego.

- Na wypadek różnych, dużych wydarzeń dziejących się w ścisłym centrum miasta, powodujących, że ruch tramwajów, w tym miejscu musi być wstrzymany w strefie rondo -rynek, ten nowy łącznik da nam możliwość, przekierowania linii tramwajowych na inne trasy i utrzymywanie ruchu tramwajowego, a nie wstrzymywanie - mówi Andrzej Zowada, rzecznik prasowy Tramwajów Śląskich.

Dwutorowy odcinek linii wzdłuż ul. Grundmanna ma mieć ponad 600 metrów długości. Trasa pobiegnie wzdłuż ulicy Grundmanna - równolegle do jezdni po jej zachodniej stronie. Wybudowany do tego celu zostanie most nad Rawą oraz wiadukt z dwutorową linią tramwajową nad Drogową Trasą Średnicową nad ulicą Chorzowską. Będzie stanowić nowe przęsło wiaduktu, po zachodniej stronie od istniejących już przęseł. Platformy przystankowe mają znajdować się na dwóch końcach budowanego odcinka w pobliżu skrzyżowań z ul. Chorzowską i ul. Gliwicką.

- Ten odcinek da nam możliwość przekierowania niektórych linii tramwajowych na trochę inne trasy i umożliwi lepsze skomunikowania poszczególnych dzielnic ze sobą. W tym momencie trwają rozmowy w Zarządzie Transportu Metropolitalnego, na temat tego, jak te trasy mają przebiegać, jak mogłyby po uruchomieniu, tego nowego łącznika wyglądać przebiegi poszczególnych linii - mówi Andrzej Zowada, rzecznik prasowy Tramwajów Śląskich.

Zakończenie inwestycji planowane jest na czwarty kwartał tego roku. Najbardziej uciążliwe prace dla kierowców planowane są w okresie wakacyjnym. Koszt całkowity inwestycji to blisko 40 mln złotych.