Legenda gotyckiego rocka, obecna na scenie od blisko 27 lat zagrała w Katowicach jedyny w Polsce koncert. Brytyjczycy zostali przyjęci bardzo entuzjastycznie, a publiczność ani myślała pozwolić im zejść ze sceny po podstawowej części występu. Nie puściła też po pierwszym bisie. Drugi bis zapamiętamy wyjątkowo. Carl McCoy zaprosił na scenę "swojego przyjaciela" - Nergala. Lider Behemotha zaśpiewał z Fields Of The Nephilim jeden utwór, dodając koncertowi jeszcze większej energii.
Czytaj także: Ostatni duży przetarg budowlany w katowickiej strefie kultury
To była niezwykła okazja, by usłyszeć Nergala, bo muzyk nie wrócił jeszcze do regularnego koncertowania po swej półrocznej walce z białaczką. Oficjalny powrót na scenę nastąpi w październiku. Pierwszy koncert Behemotha zaplanowano w Krakowie, a drugi w... Katowicach. Nergal i jego zespół zagra w Mega Clubie, 15 października.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?