Choinka na katowickim rynku to okazały świerk pospolity. - Ma 16 metrów wysokości od podstawy rynku, w ziemi jest wkopana na głębokość 1,5 metra – wyjaśnia Mieczysław Wołosz, dyrektor Zakładu Zieleni Miejskiej w Katowicach. Jak przyznaje w tym roku nie udało się pozyskać choinki od mieszkańca Katowic. Tak było przed rokiem, gdy świerk srebrzysty przywieziono od katowiczanina z Panewnik oraz w poprzednich latach.
- Mieszkańcy oferowali nam swoje drzewka do wycięcia, ale żadne nie było wystarczająco wysokie, z tych mniejszych choinek skorzystamy i pojawią się w dzielnicach. Tę na rynku otrzymaliśmy z Nadleśnictwa Wisła – mówi dyrektor Wołosz.
Jak zapowiada w tym i w przyszłym tygodniu ZZM zamontuje w centrum i dzielnicach jeszcze ponad 20 choinek. W tym tygodniu cztery pojawią się przy fontannie Sztucznej Rawie.
Ta najwyższa na rynku wciąż jest bez ozdób, ale dekoracje montowane są już na placu wokół, bo 23 listopada rozpocznie się tu Jarmark Bożonarodzeniowy. Tradycją w Katowicach jest, że wszystkie miejskie iluminacje „odpalane” są na przełomie listopada i grudnia.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?