Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Raciborskiej w Katowicach zostaną posadzone nowe drzewa. Miasto ma też ekspertyzę na temat kasztanowców. "Nie było podstaw do wycinki"

Justyna Przybytek - Pawlik
Justyna Przybytek - Pawlik
Wycięte kasztanowce przy Raciborskiej w Katowicach
Wycięte kasztanowce przy Raciborskiej w Katowicach Lucyna Nenow / Polska Press
Na Raciborskiej w Katowicach zostaną posadzone nowe drzewa – zadeklarował prezydent Marcin Krupa. Miasto otrzymało również ekspertyzę na temat stanu wyciętych kasztanowców. - Nie było podstaw do ich wycinki – potwierdza Michał Łyczak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta.

Na Raciborskiej w Katowicach zostaną posadzone nowe drzewa

Prezydent Katowic zapowiedział, że na Raciborskiej w miejsce wyciętych kasztanowców zostaną posadzone nowe drzewa. Ma się to stać w najbliższym możliwym terminie.

- Nasadzenia na razie nie są możliwe, ze względu na warunki atmosferyczne. O tym, jakie to będą gatunki oraz kiedy zostaną posadzone, będziemy informowali - zapewnia Michał Łyczak, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Katowicach.

Jednocześnie rzecznik potwierdza, że miasto zleciło wykonanie ekspertyzy na temat stanu wyciętych drzew.

Miasto ma ekspertyzę na temat wyciętych kasztanowców: "nie było podstaw do wycinki"

- Na podstawie wstępnej opinii biegłego wynika, że wycięte kasztanowce były w dobrym stanie zdrowotnym, a przekrój wskazywał na dobry stan fitosanitarny, co oznacza, że nie było podstaw do ich wycinki. Szczegóły będziemy mogli przekazać pod koniec tego tygodnia, kiedy otrzymamy gotową ekspertyzę – zapowiada.

Przypomnijmy: trzy stuletnie kasztanowce z ulicy Raciborskiej w Katowicach zostały wycięte w grudniu na zlecenie firmy Acitiv Investment, która tuż obok buduje osiedle Nova Mikołowska. Sprawa zbulwersowała mieszkańców, zaprotestowali też katowiccy urzędnicy. Marcin Krupa, prezydent Katowic, zapowiedział, że miasto podejmie "wszelkie możliwe działania, by inwestor poniósł najsurowszą możliwą karę".

Przedstawiciele dewelopera utrzymywali natomiast, że wycinka była konieczna, bo podczas prac budowlanych doszło do uszkodzenia korzeni drzew.

-  W wyniku tego zdarzenia zaistniała sytuacja nagłego zagrożenia dla życia, zdrowia i mienia w postaci ryzyka niekontrolowanego powalenia drzew na drogę publiczną ul. Raciborską, wobec czego zlecone zostało ich natychmiastowe usunięcie – napisali w oświadczeniu przedstawiciele firmy. Poza oświadczeniem, wydanym jeszcze w grudniu, odmawiają komentarza w sprawie.

Tymczasem wycinka prawdopodobnie znajdzie swój finał w sądzie. Miasto zgłosiło zawiadomienie o nielegalnym wycięciu drzew na policję i prokuraturę. Poza tym Miejski Zarządu Ulic i Mostów złożył zawiadomienie o kradzieży drewna, bo pocięte na kawałki drzewa były przechowywane na działce należącej do inwestora.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto