Decyzja o sprzedaży akcji Polskich Hut Stali może zapaść już w lutym. Na konkretne propozycje ofert prywatyzacyjnych resort czeka do 10 lutego - poinformował wiceminister Skarbu Państwa, Andrzej Szarawarski.
Szarawarski zaznaczył, że resort może sprzedać do 85 proc. akcji PHS, pozostałe 15 proc. otrzymają pracownicy.
Wyścig gigantów
Wiceminister dodał, że wstępne zainteresowanie kupnem akcji hut zgłosiły cztery największe koncerny światowe: francusko-belgijski Arcelor, niemiecki Thyssen Krupp, amerykański US Steel oraz Ispat z międzynarodowej grupy LNM.
Pierwszym etapem prywatyzacji PHS ma być sprzedaż ok. 1,6 mld zł wierzytelności holdingu i ich konwersja na akcje. Następnie inwestor ma podnieść kapitał PHS o równowartość ok. 100-150 mln USD, potem kupić akcje od Skarbu Państwa, a także zobowiązać się do realizacji określonego pakietu socjalnego.
US Steel poinformował wczoraj, że podpisał już umowę o poufności z Ministerstwem Skarbu Państwa i przygotowuje wstępną ofertę nabycia PHS. Koncern US Steel Corp. jest największą kapitałowo grupą przedsiębiorstw hutniczych w Ameryce Północnej, która jednocześnie angażuje się coraz bardziej w Europie Środkowej. W końcu listopada 2000 r. przejął on kontrolę nad hutą w Koszycach na Słowacji. Huta ta była zadłużona i generowała straty. W okresie jednego roku hutnictwo słowackie, działające pod nazwą US Steel Kosice, nie tylko wyszło z długów, ale również wypracowało dochód operacyjny w wysokości 123 mln dolarów. Od czasu przejęcia huty w Koszycach, stan zatrudnienia nie uległ zmianie, a wzrost średniego wynagrodzenia pracowników huty następował znacznie szybciej niż stopa inflacji.
Wysokie marże
- Przejęcie kontroli nad największym polskim koncernem hutniczym jest obecnie jednym z największych celów strategicznych US Steel w Europie - twierdzi Maciej Demidow, prezes Zarządu Business Promotion Center Ltd. w Katowicach.
- Dla polskiego hutnictwa stanowi to poważną szansę, gdyż umożliwia wyjście z zapaści finansowej. Dość powiedzieć, że zobowiązania Polskich Hut Stali wobec wierzycieli przekraczają obecnie kwotę ponad 1,6 mld zł. Polskie Huty Stali będą mogły wreszcie uporać się z podstawowymi problemami finansowymi. Obecne kłopoty finansowe polskiego hutnictwa są wykorzystywane przez pośredników, którzy dostarczając hutom surowce i materiały stosują bardzo wysokie marże. Powoduje to wzrost kosztów produkcji, co osłabia tym samym ich zdolność konkurencyjną. US Steel jest zainteresowany zwiększeniem eksportu polskiej stali na rynek amerykański. W ostatnim czasie zbankrutowały tam dwa wielkie koncerny hutnicze, zwalniając tym samym znaczny segment rynku.
Łakomy kąsek
Pozostali potencjalni inwestorzy reprezentują kapitał zachodnioeuropejski. Zdaniem Demidowa, polskie lobby hutnicze obawia się, że w przypadku przejęcia kontroli nad Polskimi Hutami Stali przez jednego z nich, może dojść do dalszej redukcji zdolności produkcyjnych ponad wielkości uzgodnione z Unią Europejską. Takie zagrożenie wynika z poważnego osłabienia tempa wzrostu gospodarczego w krajach Unii Europejskiej oraz nadwyżki zdolności produkcyjnych w zachodnioeuropejskich koncernach stalowych. Dla nich polski rynek zużywający rocznie ok. 10 mln ton gotowych wyrobów hutniczych jest łakomym kąskiem.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?