Modny Śląsk: największa impreza modowa w regionie szykuje się na ulicy Mariackiej

Za największym wydarzeniem modowym na Śląsku, które szykuje się w dniach od 23 do 25 sierpnia, stoi Ilona Kanclerz, projektantka mody, specjalistka od kreowania wizerunku, doktorantka na warszawskiej ASP. Przed laty na Śląsku była guru w dziedzinie mody, teraz wraca z nowym projektem. Modny Śląsk, to organizacja społeczna i profil na facebooku. Pierwsza impreza plenerowa z cyklu "Modny Śląsk" odbędzie się na ulicy Mariackiej.

- To kontynuacja moich wieloletnich działań i promocji mody i dizajnu na Śląsku. Od 1993 roku, kiedy zorganizowałam tutaj pierwszy pokaz, robię to nieustająco, z niedługimi przerwami - mówi Ilona Kanclerz. - Modny Śląsk został wymyślony jako uzupełnienie naszej sceny modowej. Mamy różne fashion day i week, ale brakuje czegoś bardziej dla ludzi. Chcemy łączyć modę z kulturą, sztuką, promować ciekawe miejsca i twórczych ludzi z całego Sląska - dodaje.

W tym roku impreza dedykowana będzie modzie inspirowanej folklorem. - Myślimy o folku, jako o podstawie naszej miejskiej kultury - mówi projektantka. Będą warsztaty, wykłady i spotkania z osobowościami świata mody w kilku miastach. Najciekawsze, czyli finałowe prezentacje i pokazy, przygotowuje partner Modnego Śląska - Polki Folki. W sobotę, 25 sierpnia, na wybiegu zmierzą się studenci wydziału wzornictwa katowickiej WST, którzy zaprezentują stroje inspirowane folkiem. Przewidziano też konkurs dla blogerów modowych. Swoje "folkowe" kolekcje pokaże dwunastu polskich projektantów. Wydarzeniem wieczoru będzie pokaz kolekcji projektantki Anety Larysy Knap. A wszystko zwieńczy koncert zespołu Future Folk, którego wokalistą jest Sebastian Karpiel Bułecka.

Organizatorzy szykują też niespodziankę: wykonanie piosenki "Szła dzieweczka do laseczka" w nowej aranżacji "Karolinek". To na początek, bo powstaną kolejne takie, nowe "stare" przeboje. Do współpracy już zaproszeni zostali śląscy artyści. Efektem końcowym ma być płyta.