Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Modernistyczna kamienica w centrum Katowic z nową elewacją. Efekt zachwyca ZDJĘCIA

Justyna Przybytek
Kamienica przy ulicy Moniuszki 10 i 12 w Katowicach po remoncie elewacji
Kamienica przy ulicy Moniuszki 10 i 12 w Katowicach po remoncie elewacji
Piękne modernistyczna kamienica przy ulicy Moniuszki 10 i 12 odzyskała blask. Na budynku zakończył się remont elewacji. Przypomnijmy, że to w tej kamienicy znajduje się mieszkanie, o które Czytelnicy Dziennika Zachodniego mogli grać w loterii „Mieszkanie za czytanie”.

Kamienica przy ulicy Moniuszki 10 i 12 należy do spółki Śląskie Kamienice, która kupuje, stare, często od lat opuszczone, zaniedbane budynki i przywraca im blask, życie, a w końcu także mieszkańców. Intensywny remont przy Moniuszki trwał przez ostatnie miesiące. Efekty tych prac robią wrażenie.

- Mamy nadzieję, że zaproponowany przez nas projekt będzie współgrał z sąsiadującymi budynkami, a jednocześnie będzie na tyle charakterystyczny i oryginalny, że zwróci uwagę miłośników śląskich kamienic - mówi dr Ofka Piechniczek, prezes spółki Śląskie Kamienice. Spółka działa od trzech lat. Sprzedaje wyremontowane mieszkania „pod klucz” w wyremontowanych przez
siebie kamienicach zlokalizowanych na Śląsku. Obecnie ma w portfelu 12 kamienic oraz ok. 170 lokali na sprzedaż.

Budynek z ulicy Moniuszki 10 i 12 został wybudowany w międzywojniu. Pozwolenie na budowę wydano w 1930 roku, kolejne - na podwyższenie budynku o jedno piętro - w 1932 roku. To czas prężnego rozwoju i rozbudowy Katowic.

- Budynki musiały spełniać nowe założenia. Modernizm stawiał funkcjonalność ponad formę, budowle miały być bez historyzujących, sztucznych ozdób, pseudoefektownych detali, za to nowoczesne i wygodne - opowiadała na łamach DZ Katarzyna Köhler-Sitek z Biura Projektowego ISAR, architekt pracująca dla Śląskich Kamienic. Taki był – i jest - ten przy ul. Moniuszki. Z kanalizacją, windami w obu klatkach, piwnicami, w dużych, cztero- i pięciopokojowych mieszkaniach były łazienki i toalety, w tamtym okresie prawdziwy luksus, do tego duże pokoje mieszkalne i służbówka, czyli niewielki pokój dla służby przy kuchni. Uzupełnieniem tych dużych przestrzeni (mieszkania wysokie na około trzy metry) było dobre oświetlenie, wysokie okna oraz balkony.

Co ciekawe, budynek przez minione dekady przetrwał w niemal niezmienionej postaci. Obyło się bez gruntownych przebudów, niestety, także bez kompleksowych remontów czy chociażby zmian układów mieszkań. Jednak to dzięki temu architektura gmachu nigdy nie została popsuta i nie stracił swojego modernistycznego charakteru, za to zachowało się tu wiele z materiałów z lat 30., na przykład oryginalne drewniane parkiety we wszystkich mieszkaniach czy posadzka klatek schodowych.

Śląskie Kamienice odnowiły nie tylko fasadę budynku, ale modernizują również wnętrza, w tym mieszkania i klatki schodowe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto