21 tysięcy dilerskich działek amfetaminy o czarnorynkowej wartości rynkowej blisko 50 tys. złotych przechwycili policjanci ze śląskiego zarządu Centralnego Biura Śledczego, zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej. - W ręce funkcjonariuszy wpadło dwoje dilerów z Gliwic: 22-letnia kobieta i 29-letni mężczyzna. Wpadli na autostradzie, gdy wracali z Krakowa. W samochodzie, którym jechali, była amfetamina - mówi nadkom. Piotr Bieniak z biura prasowego śląskiej policji.
Także wczoraj policjanci z katowickiej komendy miejskiej, wspólnie z funkcjonariuszami Służby Celnej, zatrzymali sześć osób rozprowadzających narkotyki. Najmłodsza z nich miała zaledwie 15 lat. Wszyscy zatrzymani to mieszkańcy Katowic, niektórzy z nich są już znani organom ścigania z narkotykowego biznesu. Podczas przeszukania mieszkania jednej z zatrzymanych kobiet zabezpieczono amfetaminę, z której można wytworzyć ponad 5 tysięcy działek dilerskich, 1.300 tabletek ekstazy oraz 130 gramów marihuany. Całej szóstce przedstawiono zarzuty posiadania i rozprowadzania narkotyków, także wśród nieletnich. - To nie koniec zatrzymań w tej sprawie - mówi Magdalena Szymańska-Mizera, rzeczniczka katowickiej policji.
Także w Sosnowcu policja zatrzymała handlarzy narkotyków. W wieżowcu, w jednym z mieszkań przy ul. Ostrogórskiej, 50-letni Jerzy K. i 30-letnia Sonia H. przez półtora roku produkowali "kompot", czyli polską heroinę. - Dzienna produkcja wynosiła 70-80 centymetrów sześciennych. Jest to bardzo duża ilość narkotyku. Jeden centymetr kompotu kosztuje 5 zł - mówi oficer z sosnowieckiej policji.
W mieszkaniu znaleziono m.in. worki ze słomą makową kupowaną w województwie kieleckim i na Rzeszowszczyznie, odczynniki potrzebne do wyprodukowania heroiny, strzykawki. Policjanci wiedzą już, kto zaopatrywał się u dilerów. Wkrótce powinni dotrzeć też do podobnych wytwórni narkotyków na terenie innych miast województwa. - Zatrzymani przechodzą teraz przymusowy detoks -mówi policjant zajmujący się przestępczością narkotykową. Jeżeli prokuratura zastosuje wobec nich areszt tymczasowy, to oboje trafią do aresztu ze szpitalnym oddziałem dla uzależnionych w Bytomiu. Policja zamierza postawić zatrzymanym zarzut handlu narkotykami, za co grozi do 3 lat więzienia.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?