Milczący protest pielęgniarek w Katowicach [ZDJĘCIA ze strajku pielęgniarek]:
Kilkaset, a być może nawet tysiąc, pielęgniarek zebrało się w środę na placu przed Spodkiem, tuż obok MCK, gdzie odbywa się Europejski Kongres Gospodarczy. Pielęgniarki ustawiły się w kregu, milczały przez godzinę, bo jak tłumaczyły dość słów już padło, „kto chce, ten zrozumie nasze milczenie”.
Pielęgniarki zebrały się w Katowicach, aby zaprotestować przeciw pogarszającym się warunkom pracy oraz niskim zarobkom. Celowo wybrały datę i miejsce protestu. - W tym czasie w Katowicach odbywa się Europejski Kongres Gospodarczy, na którym obecne są również osoby związane z ochroną zdrowia w Polsce, co daje nadzieję, że nasz głos zostanie usłyszany i wysłuchany – mówiły.
Krystyna Ptok, przewodnicząca Zarządu Regionu Śląskiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, przypominała, że pielęgniarek wciąć ubywa. - Średnia pielęgniarek i położnych to 48 – 49 lat. W tej chwili ukończyło szkoły i weszło do systemu 400 osób, a odeszło z systemu 1100 osób na poziomie regionu śląskiego – wyliczała.
Jak dodała z powodu braku kadr dochodzi do sytuacji, że pod opieką pielęgniarki na oddziale jest 30 pacjentów. - Jesteśmy przeciążone – tłumaczyła Ptok.
Pielęgniarki walczą też o wzrost płac. - Średnie wynagrodzenie w naszej grupie zawodowej to 2600 zł brutto, to kwota wraz z dyżurami nocnymi i świątecznymi – mówiła przewodnicząca.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?