Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy informują: Numerki można brać tylko do szóstej rano

Czytelniczka z Katowic
Moja teściowa ma ponad 80 lat, mieszka w Katowicach, jej mąż pracował na kopalni Nowy Wirek w Rudzie Śląskiej.

Ostatnio pojechała tam odebrać asygnatę na węgiel. Jechała z dwoma przesiadkami, wystała się w kolejce, bo był tam tłum ludzi. Okazało się, że stała zupełnie niepotrzebnie, bo miała wziąć numerek. Jak mówiła nam po powrocie, numerki wydawane są tylko do 6 rano! Przecież dla mnie to jest upodlenie ludzi, głęboka komuna, żeby tak ich traktować.

Nie wspominam nawet, że teściowa jechała tam dwoma autobusami, bo musiała się przesiadać. Czy tak traktuje się starsze osoby? Co mają robić ci, którym nie pomoże rodzina? MOKR

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto