Miasto przebuduje drogę pod nowym Supersamem w deptak. Co z pl. Synagogi? ZDJĘCIA

Ulica, która przez ostatnie lata była jednym wielkim węzłem autobusowym, jeszcze w tym roku stanie się deptakiem. Mowa o łączniku między ulicami Mickiewicza a Piotra Skargi, czyli przedłużeniu ulicy Stawowej. Łącznik przebuduje miasto, aby dostosować tę przestrzeń do budowanej obok galerii handlowej - Supersamu. Jak zapowiedział Marcin Krupa, prezydent Katowic, podczas uroczystości zawieszenie wiechy w Supersamie, miasto zajmie się także placem Synagogi.

Z placem magistrat ma problem od lat. Teren ten ma prywatnego właściciela, który od lat wynajmuje go pod bazar. Bazar wyjątkowo szpeci centrum, ale dotąd urzędnicy bezradnie rozkładali ręce i rady na tę bylejakość w centrum nie mieli. Do czasu.

- Chcemy rozmawiać z właścicielem, a jeśli to nie pomoże, będziemy próbowali szukać innego wyjścia z tej sytuacji. Aby ta przestrzeń wróciła do miasta i udało się tu stworzyć kolejny zakątek, w którym mieszkańcy będą mogli odpocząć w trakcie zakupów albo spacerów po centrum - zapowiada prezydent. Jakie rozwiązania wchodzą w rachubę, czy np. zamiana działki, czy wykup - tego Krupa powiedzieć nie chce. Zapewnia jednak, że miasto lada moment przystępuje do działania.

- Na początek zajmiemy się terenami należącymi do miasta: łącznikowi między ulicą Skargi a Mickiewicza, nadamy inną formę. Będzie to deptak z ławkami i zielenią - wyjaśnia Krupa.

Łącznik to obecnie droga prowadząca z ulicy Skargi na ul. Mickiewicza i przystanek autobusowy dla linii kursujących na trasie Katowice-Bytom i Katowice-Tarnowskie Góry. Przystanki stąd znikną, a droga w deptak ma się zamienić jeszcze w tym roku. Czy nowy deptak uda się stworzyć jeszcze przed otwarciem Supersamu? Raczej mało prawdopodobne. Budowa galerii jest już na finiszu, wkrótce rozpoczną się w niej prace wykończeniowe, zaś otwarcie planowane jest we wrześniu tego roku. a