Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marek Plura chciał pojechać z Katowic do Warszawy pociągiem. Specjalny wagon dla wózków był, ale rampy już nie

Redakcja
Marek Plura w redakcji Dziennika Zachodniego
Marek Plura w redakcji Dziennika Zachodniego Lucyna Nenow / Polska Press
Absurdalna sytuacja na dworcu w Katowicach. Marek Plura planował pojechać pociągiem z Katowic do Warszawy, gdzie w piątek ma odebrać zaświadczenie o wyborze na senatora. Znalazł pociąg z wagonem dostosowanym do podróży na wózku. Problem w tym, że ani w pociągu ani na katowickim dworcu nie ma specjalnej rampy, która umożliwiłaby wjazd wózkiem do wagonu.

Senator elekt Marek Plura planował pojechać pociągiem z Katowic do Warszawy. Nie udało się

Kuriozalna sytuacja na dworcu PKP w Katowicach. Marek Plura, który wraca do polskiego parlamentu po 5-letniej kadencji w Parlamencie Europejskim, zamierzał w czwartek, 24 października pojechać pociągiem z Katowic do Warszawy. W piątek ma odebrać zaświadczenie o wyborze na senatora. Zaplanował dojechać do stolicy - jak sam tłumaczy „wygodnie, niedrogo i szybko” - pociągiem.

Jako że Marek Plura jeździ na wózku, oczywiste, że szukał wagonu z przedziałem dostosowanym do podróży na wózku. Udało się.

- Znalazłem Intercity z przedziałem dla wózkowiczów. Udało się też zamówić taxi dla niepełnosprawnych w stolicy – łatwo nie było. Zarejestrowałem się na tę podróż przez portal IC i… nie pojadę – napisał na swoim profilu na Facebooku.

W czym problem? Okazało się, że owszem, specjalny wagon jest, ale ani w pociągu, ani na katowickim dworcu nie ma rampy, która umożliwiłaby wjazd wózkiem do wagonu.

- W Warszawie na Centralnym taka rampa jest, a Katowice może się kiedyś doczekają. Ja chętnie zasponsoruję, bo mi po prostu przykro i wstyd. Tylko komu przekazać ten cud techniki (kawałek blachy na dwóch kółkach)? A co będzie, gdy ktoś na wózku w Warszawie wsiądzie, a w Katowicach nie wysiądzie – napisał w cierpkich słowach.

Naprawdę? W Katowicach nie ma kawałka blachy na kółkach?

Oczywiście Marek Plura do Warszawy dojedzie. - Właśnie wsiadam w auto i jadę. I nie jest to dla mniej jakiś problem nie do pokonania. Ale, naprawdę w Katowicach nie ma kawałka blachy na kółkach – zastanawia się. - To kuriozalne, że ani na dworcu, ani tym bardziej w pociągu dostosowanym do osób na wózkach, nie ma takiej rampy - dodaje.

Jak przyznaje senator, pocieszające w całej sytuacji jest to, że ostatecznie na katowicki dworzec nie pojechał.

- Jako człowiek przezorny zarejestrowałem się na portalu IC jako podróżny na wózku. W związku z tym zadzwoniła do mnie pani z infolinii i poinformowała, że pociąg ma specjalny wagon, ale nie ma rampy. Zaproponowała mi podróż o innej godzinie, ale dla niepełnosprawnego to nie jest takie łatwe. Taka podróż to układanka, bo to też czas opiekuna, asystenta, czy chociażby rezerwacja taksówki. Wszystko to trzeba dostosować – tłumaczy senator Plura.

I podsumowuje: Moje zmagania z materią kolejową trwają już 15 lat i w tym czasie odnotowałem dwa postępy. Kiedyś nie można się było niczego dowiedzieć, a dziś można się dowiedzieć, że przyjedzie pociąg i jeszcze że się do niego nie sposób dostać.

Dodajmy, że katowicki dworzec kolejowy od lat uchodzi za nieprzyjazny dla osób niepełnosprawnych. Przez lata nie działały tu specjalne platformy, którymi wózkiem można było wjechać na perony. Teraz są windy, ale też nie zawsze "na chodzie". Od miesięcy zepsuta jest natomiast pochylnia dla wózków w głównej hali dworca.

Sytuacja jest zła od lat, a awarie wind i pochylni to niejedyny problem. Gdy dwa lata po otwarciu nowego dworca obiekt testowali niepełnosprawni, okazało się, że w windach są przyciski w brajlu, ale... po angielsku, do tego za wysokie kasy biletowe czy ścieżki dla niewidomych wytyczone tak, że kończą się kilka metrów od celu, albo prowadzą zbyt blisko filarów.

Po naszej publikacji otrzymaliśmy drogą mejlową stanowisko spółki PKP Intercity w sprawie. Poniżej przedstawiamy je w całości:

"Jako PKP Intercity zapewniamy pomoc osobom z niepełnosprawnością w organizowaniu przejazdów naszymi pociągami, jak również w samej podróży. Na pierwszym miejscu zawsze stawiamy bezpieczeństwo pasażerów. Ważne jest także wcześniejsze zgłoszenie podróży, minimum 48h przed, co umożliwia nam odpowiednie przygotowanie się do przejazdu osoby z niepełnosprawnością. Jest to także szansa na to, aby zweryfikować, czy połączenie wybrane przez pasażera będzie realizowane przez pociąg w pełni dostosowany do jego potrzeb. Jeśli nie, informujemy podróżnego o tym i proponujemy połączenie alternatywne.
Senator Marek Plura poinformował nas o planowanej podróży dzień przed wyjazdem. Infolinia w kontakcie zwrotnym z pasażerem przekazała informację o braku specjalistycznej platformy do wsiadania i wysiadania na pokładzie wybranego przez niego składu. W związku z tym zaproponowała podróżnemu dwa alternatywne połączenia, obsługiwane przez nowoczesne pociągi Pendolino i PesaDART, wyposażone w specjalistyczne windy umożliwiające bezpieczne wsiadanie i wysiadanie do pociągu. Pasażer nie przyjął propozycji podróży innym połączeniem oraz podjął decyzję o rozwiązaniu umowy przewozu poprzez zwrot zakupionych biletów na przejazd. O sposobie ich zwrotu poinformował go pracownik infolinii.
W ramach realizowanego obecnie największego w naszej historii programu inwestycyjnego pracujemy nad tym, aby konsekwentnie zwiększać liczbę składów dostosowanych do potrzeb osób z niepełnosprawnością i stale podnosić poziom ich obsługi. Działania te realizujemy poprzez zakup nowego taboru, np. 12 nowych elektrycznych zespołów trakcyjnych, czy modernizację już posiadanych przez nas wagonów, np. do standardu pierwszych w Polsce wagonów COMBO, których pojawi się w sumie 60 sztuk. Będą to wielofunkcyjne, przedziałowe wagony o podwyższonym standardzie, m.in. z wydzielonymi przedziałami rodzinnymi oraz przedziałem dla osób niepełnosprawnych, w tym poruszających się na wózkach."

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto