Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Magiczny sklep Anwa w Katowicach w tarapatach. Wnuczka prosi o pomoc

Katarzyna Kapusta-Gruchlik
Katarzyna Kapusta-Gruchlik
Magiczny sklep Anwa w Katowicach w tarapatach. Wnuczka prosi o pomoc dla dziadka i jego partnerki.

Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Magiczny sklep Anwa w Katowicach w tarapatach. Wnuczka prosi o pomoc dla dziadka i jego partnerki. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Marzena Bugała
- Sklep Anwa w Katowicach jest w tarapatach. Zwracam się do Was z gorącą propozycją, abyście rozważyli zakup świątecznych prezentów w lokalnych sklepach. Jeden z takich sklepów od 30 lat prowadzi mój kochany Dziadek Andrzej wraz ze swoją partnerką Wandą - to Anwa zlokalizowana w Katowicach na rogu Kochanowskiego i Wojewódzkiej, czyli tzw. szklanex ze szkłem, porcelaną i ceramiką od polskich producentów - napisała na Facebooku Monika Cel, wnuczka pana Andrzeja.

Niezwykła witryna sklepu Anwa z ręcznie robionym szkłem i ceramiką od razu przyciąga uwagę. Sklep znajduje się na rogu ulicy Kochanowskiego i Wojewódzkiej, od 30 lat prowadzi go pani Wanda Nowakowska wraz ze swoim partnerem Andrzejem Wypiórem. W środku znajdziecie szkło użytkowe, ozdobne, ceramikę Bolesławiecką znaną na całym świecie, wszystko od polskich producentów.

Parę dni temu na portalu społecznościowym Facebook pojawił się apel by wspomóc sklep, wybierając się tam na świąteczne zakupy. Apel w internecie zamieściła Monika Cel, wnuczka pana Andrzeja.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

- Drodzy śląscy znajomi i znajomi znajomych! Zwracam się do Was z gorącą propozycją, abyście rozważyli zakup świątecznych prezentów w lokalnych sklepach. Jeden z takich sklepów od 30 lat prowadzi mój kochany Dziadek Andrzej wraz ze swoją partnerką Wandą - to Anwa zlokalizowana w Katowicach na rogu Kochanowskiego i Wojewódzkiej, czyli tzw. szklanex ze szkłem, porcelaną i ceramiką od polskich producentów. Mają u siebie m.in. przepiękną ceramikę Bolesławiecką i wiele innych zdatnych na prezent wspaniałości w cenach znacznie bardziej atrakcyjnych, niż w sieciówkach z „home” w nazwie. Niestety okres pandemii ich także nie rozpieszcza - pomimo że mogą mieć otwarte, jak to mówi Dziadek „pies z kulawą nogą do nich nie zagląda” i że tak źle jeszcze nie było nigdy... Niestety jeśli sytuacja się nie zmieni, będzie zmuszony zamknąć sklep i tyle. Święta są ostatnią nadzieją (...) - czytamy.

Pani Wanda od zawsze była entuzjastką szkła. Zawsze ją fascynowało.

- Lubiłam mieć różne drobiażdżki, mocno się wciągnęłam w temat. Ten sklep był moim pomysłem, do którego przekonałam Andrzeja - wspomina pani Wanda Nowakowska.

O tym, żeby opublikować post na Facebooku postanowiły dzieci pani Wandy i Andrzeja, wnuczka Monika zebrała wszystko w całość i opublikowała. Post udostępniono 3 tysiące razy, a w sklepie zaczęli pojawiać się mieszkańcy Katowic.

Sklep powstał w kwietniu 1991 roku. Jak podkreślają właściciele, to miejsce jest ich całym życiem. Niestety, pandemia dotknęła biznes pani Wandy i pana Andrzeja bardzo dotkliwie.

- Niestety, czas pandemii odbił się również na nas. Trzeba pamiętać też o tym, że rzeczy które my oferujemy w sklepie, to nie są rzeczy które są niezbędne, a już na pewno nie w czasie pandemii. Dlatego znaleźliśmy się w takiej sytuacji mówi pani Wanda i dodaje, że przed pandemią sklep odwiedzało bardzo dużo turystów z zagranicy. - Nie wiem, co zrobimy, jeśli będziemy zmuszeni zamknąć sklep - mówi kobieta.

- Ceramika Bolesławiecka cieszyła się szczególnym uznaniem wśród obcokrajowców. Ręcznie malowana, wyroby malowane w tradycyjnym ludowym klimacie. Zresztą Bolesławiec jest rozpoznawalny na całym świecie. To jest coś co ściąga ludzi. Wielu entuzjastów, hobbystów i obcokrajowcy, turyści, nim wyjechali z Katowic do swoich krajów i domów, kupowali u nas właśnie tę ceramikę - wspomina.

Magiczny sklep Anwa w Katowicach w tarapatach. Wnuczka prosi o pomoc dla dziadka i jego partnerki.

Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Magiczny sklep Anwa w Katowicach w tarapatach. Wnuczka prosi o pomoc

- Od 20 lat Bolesławiec w naszym sklepie to zdecydowanie był hit wśród zagranicznych turystów - wspomina pani Wanda.

W sklepie Anwa znajdziecie przede wszystkim szkło użytkowe takich firm jak: Krosno, porcelanę ZPS Karoliny z Jaworzyny Śląskiej, porcelanę Kristoff produkowana w Wałbrzychu przez jednego z czołowych producentów porcelany w Polsce. Jest to najstarsza fabryka produkująca porcelanę w obecnych granicach administracyjnych Polski, która jej produkcję zaczęła w 1831 roku.

Od tego roku nieprzerwanie produkuje ten najbardziej ceniony rodzaj ceramiki. Najpierw jako Krister Porzellan Manufaktur, następnie jako Porcelana Krzysztof pod marką Wawel i obecnie Kristoff.

Oprócz tego znajdziecie tu piękne talerze posiadające sygnaturę manufaktury w Sankt Petersburgu, oraz porcelanę z niezwykle delikatnym jeszcze przedwojennym wzorem "Fryderyki".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto