Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Łodzian coraz szybciej ubywa. Miasto co tydzień traci 140 osób

Marcin Darda
Nad receptą, co zrobić, żeby w Łodzi chciało się mieszkać, głowią się m.in. miejscy urzędnicy
Nad receptą, co zrobić, żeby w Łodzi chciało się mieszkać, głowią się m.in. miejscy urzędnicy fot. Grzegorz Gałasiński
Sytuacja Łodzi, wciąż jednego z największych miast w Polsce, staje się dramatyczna. Generalnie według danych GUS z pierwszego kwartału 2010 r., w Łodzi mieszka 740 tys. 939 osób.

Ta statystyka zawiera jednak zarówno liczbę łodzian zameldowanych na pobyt stały, jak i czasowy, czyli np. studentów. Jeśli wziąć pod uwagę liczbę łodzian zameldowanych na stałe, to jest naprawdę źle.

- Rocznie ubywa nam jakieś 4-5 tysięcy ludzi - mówi Wiesław Mierzwiński, szef Terenowego Banku Danych w Łodzi.

Ta demograficzna degradacja miasta będzie mieć także namacalne przełożenie na politykę. Ordynacja wyborcza mówi, że każde miasto powyżej 200 tys. mieszkańców ma 25 radnych. Każde kolejne 100 tys. mieszkańców to kolejna trójka radnych. Dziś Łódź ma ich 43. Ale jeśli liczba mieszkańców ze stałym meldunkiem spadnie poniżej 700 tys., będziemy mieć radę 40-osobową. Ostatni komunikat TPD z 6 września 2010 r. mówi, że jest 700 tys. 086 faktycznych mieszkańców Łodzi. Ta liczba szokuje, bo gdy porównać ją z danymi z 30 sierpnia 2010 r., okaże się, że Łodzi ubyły aż 143 osoby w ciągu niespełna tygodnia! Najwięcej w Śródmieściu, bo 59 osób. Na Widzewie o 44 osoby mniej, na Bałutach o 44, na Górnej 3. Zyskało tylko Polesie, które zanotowało przyrost czwórki nowych obywateli.

- Zgodnie z prawem nic nie tracimy, bo liczba radnych zależy od liczby mieszkańców zameldowanych na dzień 31 grudnia 2009 r., czyli roku poprzedzającego wybory - mówi Wojciech Janczyk, rzecznik łódzkiego magistratu. - A wtedy było 704 tysiące 277 łodzian zameldowanych na stałe.

Ale Janczyk zauważa, że tendencja spadkowa jest, zatem Łódź z tym problemem będzie się mierzyć za cztery lata. Według Stanisława Kaniewicza z łódzkiego GUS, w Łodzi więcej ludzi umiera niż się rodzi, poza tym liczba osób, które z Łodzi wyjeżdżają na stałe, jest większa niż liczba tych, które się tu osiedlają. Stąd Łódź spadła w rankingu najbardziej ludnych miast z miejsca drugiego na trzecie. Wyprzedził nas Kraków.

- Kraków jest atrakcyjniejszy dla braci studenckiej - tłumaczy Kaniewicz. - Poza tym Kraków ma więcej od Łodzi kobiet w wieku najlepszym do rodzenia.

W zeszłym roku dane GUS analizował łódzki demograf dr Piotr Szukalski. Wyszło mu, że w 2035 r. w Łódzkiem będzie aż 8 procent ludności powyżej 80. roku życia, podczas gdy w 2007 było ich tylko 3,6 proc. Ludzie, którzy ukończyli 65 lat, stanowili wtedy 15 proc. ogółu ludności, w 2035 r. będzie ich już 25 proc.

- W Łodzi zabraknie rąk do pracy, bo na jednego pracującego mieszkańca będzie przypadać coraz więcej emerytów - mówi Robert Jakubowski, szef Wojewódzkiego Urzędu Pracy. - Łodzian z rynku pracy mogą wyprzeć Rosjanie i Ukraińcy. Większa liczba emerytów oznacza z kolei wzrost kosztów pracy.

W magistracie pokładają nadzieje między innymi w stypendialnym programie "Młodzi w Łodzi". Według badań sprzed niespełna roku, 47 proc. chce pozostać w mieście po ukończeniu studiów, 16 proc. planuje je opuścić, a 38 proc. studentów jeszcze się zastanawia, czy wiązać przyszłość z Łodzią.

* * * * *

W Polsce jest tylko pięć miast, które liczą ponad pół miliona mieszkańców.

1. Warszawa - 1 mln 714 tys. 466 mieszkańców
2. Kraków - 755 tys. mieszkańców
3. Łódź - 740 tys. 939 mieszkańców
4. Wrocław - 632 tys. 146 mieszkańców
5. Poznań - 554 tys. 221 mieszkańców
6. Gdańsk - 456 tys. 591 mieszkańców
7. Szczecin - 406 tys. 307 mieszkańców
8. Bydgoszcz - 357 tys. 350 mieszkańców
9. Lublin - 349 tys. 440 mieszkańców
10. Katowice - 308 tys. 548 mieszkańców
11. Białystok - 294 tys. 685 mieszkańców
12. Gdynia - 247 tys. 859 mieszkańców
13. Częstochowa - 239 tys. 319 mieszkańców

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto