Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lipno jednym z najtańszych miast powiatowych. Tak wynika z ogólnopolskiego rankingu

Redakcja
Wojciech Alabrudziński
Ogólnopolski ranking pokazuje, że lipnowianie na tle innych miast płacą niższe rachunki za opłaty komunalne: wodę, ścieki i śmieci. - Aż niewiarygodne - mówią mieszkańcy.

Ranking przygotowany został przez firmę Curulis. Jego liderem są Kozienice (w województwie mazowieckim z rocznymi wydatkami mieszkańców na poziomie 1310,41 zł. Natomiast ostatnią - 339. pozycję zajęły Tarnowskie Góry (województwo śląskie) z wydatkami na poziomie 3909,42 zł. Zestawienie uwzględnia sytuację w 2018 roku. Jak wypadło Lipno?

- Ranking powstał poprzez oszacowanie rocznych kosztów, jakie obciążają przeciętną polską rodzinę z zakresu usług komunalnych w pięciu obszarach: zaopatrzenia w wodę i odprowadzania ścieków, odbioru odpadów, komunikacji publicznej oraz stref płatnego parkowania - czytamy we wstępie do rankingu. - Obliczenie wydatków przeciętnej rodziny spowodowało konieczność skonstruowania modelu, któ-ry uwzględnia średnie zużycie wody i ścieków przez rodzinę, powierzchnię mieszkania, czy częstotliwość korzystania z komunikacji miejskiej i wjazdów samochodem do centrum miasta.

W sąsiednich miastach jest drożej

Lipno zajęło 41. miejsce. W skali roku wydajemy na op-łaty 2 192,23 zł . Zdecydowanie droższy jest Włocławek. W rankingu uplasował się na 153. miejscu z wydatkami na poziomie 2 696,59 zł. Toruń zajął 135. pozycję z wydatkami 2 643,85 zł. Z kolei płocczanie wydają na usługi komunalne średnio 3 102,27 zł w roku.

Za usługi komunalne w Lipnie odpowiada miejska spółka - Przedsiębiorstwo Us-ług Komunalnych. Jak to się dzieje, że u nas jest taniej? - Cieszy mnie, że powstał taki ranking - mówi Marcin Kawczyński, prezes PUK-u. - Zapewne 80 procent naszych mieszkańców myśli, że mamy wysokie stawki i na nie narzeka. Takie zestawienia pokazuje jednak, że u nas wcale nie jest tak źle i w zasadzie bardzo dobrze wypadamy nie tylko w województwie, ale również na tle kraju.

Cudze chwalicie, swego nie znacie

Jak to możliwe zatem, że w Lipnie tańsze są woda, ścieki, odpady czy ciepło? - Idea, która nam przyświeca, to postępować tak, aby korzyści mieli z tego mieszkańcy - wyjaśnia prezes Kawczyński. - Cały czas się rozwijamy, inwestujemy w sprzęt. - Uporządkowaną mamy politykę kadrową, poszerzymy nasze usługi, na przykład o nowych odbiorców. Zatrudnienie np. w ciepłowni jest jednak na stałym poziomie, nie rosną nam dzięki temu koszty stałe. Zyski dla spółki nie generują opłaty, lecz nasze usługi. W zakresie odpadów mamy podpisane umowy z 16 gminami.

Dodajmy, że opłata za odpady segregowane w Lipnie wynosi 10 złotych. Dla przykładu, w sąsiednim Włocławku 17 zł. Ciepło kosztuje niecałe 50 zł za gigadżul, już z opłatami przesyłowymi. Z kolei woda dla gospodarstw domowych kosztuje 3,24 złote brutto, a ścieki 3,57 zł za metr sześcienny.

Na wieść o danych z rankingu niektórzy przecierali oczy ze zdumienia.

- U nas taniej? Niemożliwe, coś się pani pomyliło - usłyszeliśmy na pl. Dekerta.

- Mamy mentalność „narzekaczy” i wszędzie dobrze tam, gdzie nas nie ma - mówi pan Karol, lipnowianin. Tymczasem takie rankingi pokazują, że zawsze może być gorzej, choćby za miedzą.

Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lipno jednym z najtańszych miast powiatowych. Tak wynika z ogólnopolskiego rankingu - Gazeta Pomorska

Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto