Akcja pomocy dla seniorów w Łaziskach Górnych
Akcja pomocy zorganizowana z okazji dnia solidarności międzypokoleniowej przez Sandrę Chlebowską w Łaziskach Górnych miała miejsce w czwartek, 29 kwietnia. - Dlaczego zdecydowałam się na zorganizowanie takiego wydarzenia? To proste – jestem opiekunką medyczną i temat jest mi wyjątkowo bliski – mówi Pani Sandra.
W całe przedsięwzięcie włączyły się m.in. pobliskie szkoły oraz restauracje. Zorganizowano wypiek ciast, a oprócz tego seniorzy dostali także kwiaty i laurki.
- Przejechaliśmy blisko 300 km, aby maksymalnie ułatwić mieszkańcom udział w akcji i odebrać od nich wypieki – opowiada pani Sandra. - Tworzyliśmy to razem.
Akcja dotarła do następujących miejsc:
- ZOL w Łaziskach Górnych przy ul. Sikorskiego
- ZOL w Łaziskach Górnych przy ul. Staszica
- MOPS Łaziska Górne
- Dom dziecka w Orzeszu
- Dom dziecka w Mikołowie
- Dom dziecka w Łaziskach Górnych
- Dom pomocy społecznej w Orzeszu przy ul. Traugutta
- Dom seniora NATALIA w Kobiórze
- Dom seniora Malwa w Ornontowicach
- Dom seniora Maria w Mikołowie
- Dom pomocy społecznej dla osób niepełnosprawnych w Mikołowie Borowa Wieś
W całym przedsięwzięciu brały udział następujące placówki edukacyjne:
- Szkoła Podstawowa nr 9 w Orzeszu
- Szkoła Podstawowa nr 2 im. Piastów Śląskich w Łaziskach Górnych
- Przedszkole nr 6 w Łaziskach Górnych
- Szkoła Podstawowa nr 6 z Oddziałami Integracyjnymi im. Jana Pawła II
- Szkoła Podstawowa Nr 5 im. Powstańców Śląskich
- SP nr 4 im. "Przyjaciół Ziemi" w Łaziskach Górnych
- Przedszkole nr 2 Tychy Wilkowyje
- Szkoła Podstawowa nr 4 im. M. Konopnickiej Mikolow
Oprócz tego w pomoc włączyły się także:
- Centrum ogrodnicze Wyra, Orzesze
- Kwiaciarnia u Marka, Łaziska Górne
- BUŁKĘS Katowice
- Pracownia lodów NIEDŹWIEDŹ, Łaziska Górne
- Kwiaciarnia Borowa Wieś
- Jesteśmy małym miastem, ale robimy naprawdę wielkie rzeczy. To około 500 mieszkańców ośrodków, u których miałam głęboką nadzieję wywołać uśmiech na twarzach w tych szczególnie dla nich ciężkich czasach - komentuje Pani Sandra.
Nie znaczy to, że nie obyło się bez trudności.
- Kiedy przyszedł mi do głowy pomysł zorganizowania całej akcji większość osób z niedowierzaniem kręciła głowami. "To nie się nie uda, tu w Łaziskach nikt nie słyszał o takim wydarzeniu", mówili. Ja natomiast wiedziałam, że razem z pomocą mieszkańców jesteśmy w stanie utrzeć nosa wszystkim niedowiarkom i pokazać siłę mieszkańców Łazisk i okolic - mówi. - Zdecydowanie dla mnie osobiście najtrudniejszym momentem całej akcji było odwiedzenie domów dziecka. Dom dziecka to szczególnie trudny temat. Organizując coś nigdy nie jesteśmy w stanie być w pełni zadowoleni. Zawsze gdzieś z tylu głowy pojawia się myśl, że to, co zrobiliśmy, jest niewystarczające. Te dzieci naprawdę zasługują na dużo więcej.
- Osobiście był to dla mnie jeden z trudniejszych momentów, bo jeszcze parę miesięcy temu z powodów komplikacji w czasie ciąży sami straciliśmy dzieci - bardzo dużo mnie to kosztowało, ale głównie dzięki wsparciu mojego partnera i tak ogromnego zaangażowania obcych mi osób podjęłam decyzje, ze nie możemy pominąć tego miejsca! Nie żałuję ani jednego przejechanego kilometra, ani jednej spędzonej w samochodzie godziny. Jestem dumna, ze mogłam poznać tylu ciepłych i gotowych do pomocy ludzi, bo to głównie dzięki nim udało nam się obdarować aż blisko 500 mieszkańców powiatu mikołowskiego.
Wynik akcji? Jak komentuje organizatorka: "Ogromny sukces".
- Jak tak małemu miastu udało się stworzyć coś tak wielkiego? Wystarczy w to co robimy włożyć serce, nie wymagać od innych i potrafić samemu dać coś od siebie - kończy Pani Sandra Chlebowska.
Zdjęcia z całego przedsięwzięcia dostępne są w naszej galerii.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?