Lany poniedziałek przebiegał w tym roku wyjątkowo spokojnie. Choć w każdym mieście śląskiej aglomeracji można było spotkać młodych ludzi biegających po ulicach z butelkami i wiaderkami wypełnionymi wodą, w zasadzie obyło się bez poważniejszych incydentów.
W Katowicach niewielkie grupki młodzieży w różnych miejscach polowały od rana na przechodniów. Komenda Miejska Policji otrzymała kilkadziesiąt telefonów od oblanych osób, ale żadna z nich nie zażądała formalnie ścigania dowcipnisiów. Do drobnych incydentów dochodziło przede wszystkim w dużych osiedlach. Kilka podobnych przypadków zdarzyło się również w centrum. Jednemu z przechodniów idącemu ulicą Barbary wylano na głowę wiadro wody z balkonu. Natomiast z okna budynku przy ulicy Uniwersyteckiej zrzucono worek foliowy wypełniony wodą, który rozbił szybę stojącego samochodu.
Spokojnie było w Gliwicach.
- Odbieraliśmy telefony od mieszkańców osiedli Sikornik i Kopernika, ale były to jedynie drobne incydenty - poinformował oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji.
W Tychach policyjne interwencje ograniczały się do postraszenia oblewających samym widokiem radiowozu. Drobne scysje miały miejsce praktycznie na terenie całego miasta. Większość z nich wydarzyła się rano w pobliżu kościołów.
Służby porządkowe w Bielsku-Białej odbierały od samego rana telefony od zdenerwowanych mieszkańców. Policja i straż miejska interweniowały kilkadziesiąt razy, ale nikogo nie zatrzymano. Kilkunastu młodych ludzi zostało jedynie wylegitymowanych.
- To nie były poważne incydenty. Poszkodowanym złość mijała i nikt nie żądał ścigania sprawców. Ograniczaliśmy się więc do pouczeń - powiedział oficer dyżurny bielskiej komendy.
Policja w Częstochowie otrzymała natomiast informację o wlaniu wody do przejeżdżającego tramwaju. Mimo to do komendy nie zgłosił się ani motorniczy, ani żaden z poszkodowanych.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?