Sprawą zajął się nawet Urząd Zamówień Publicznych. Po naszych publikacjach przetarg został odwołany.
Wtedy szef KZK GOP życzył sobie limuzyny z takimi elementami wyposażenia, jak schowek na narty i klamki w kolorze nadwozia z chromowanymi listwami. Teraz chciałby m.in. bagażnika o pojemności 430 litrów, a listwy nie muszą być chromowane.
Dziś Urbańczykowi wystarczy 140-konny silnik
W lipcu KZK GOP chciało kupić dla prezesa samochód. Pomagaliście go nawet wybrać
Rozpętała się prawdziwa burza. Po kilku dniach KZK GOP unieważniło przetarg
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?