W Katowicach są dziesiątki placów zabaw - jedne nowoczesne i świeżo po remoncie, na innych urządzenia, których wygląd mrozi krew w żyłach. Które są najlepsze, najciekawsze i bezpieczne? Sami wiecie najlepiej. Takie pytanie rodzicom w całej Polsce zadali także autorzy serwisu mapkowo.pl, którzy z ich pomocą chcą stworzyć internetową mapę bezpiecznych placów zabaw. Jak na razie w serwisie nie ma adresu z Katowic.
Tymczasem tylko w tym roku Zakład Zieleni Miejskiej oddał już kilka nowoczesnych placów zabaw. - W parku w Bogucicach, przy ul. Wantuły, Gdańskiej, Pawła Stellera, w Rowie Wełno-wieckiem, przy ul. Szeptyckiego - wymienia Mieczysław Wołosz, dyrektor ZZM.
Zakład planuje także rozpocząć w tym roku remont placu zabaw w Podlesiu przy ulicy Uczniowskiej przy Domu Kultury.
- Najpierw musimy rozstrzygnąć przetarg, roboty chcemy zacząć w tym roku, ale plac będzie oddany przed przyszłymi wakacjami - zapowiada Wołosz.
W poniedziałek miał za to zostać oddany plac zabaw w Katowickim Parku Leśnym. - Ekologiczny z tablicami edukacyjnymi o zwierzętach żyjących w parku - zachwala Wołosz.
Miejsca, w których bawią się dzieci buduje nie tylko ZZM, ale i spółdzielnie mieszkaniowe. Głośno było w maju tego roku o placu oddanym przez Katowicką Spółdzielnię Mieszkaniową. Powstał na około trzech hektarach przy ulicy Królowej Jadwigi na Górnym Tysiącleciu. Obok placu jest też boisko do piłki nożnej, siatkowej i siłownia pod chmurką.
Wszystkie cieszą zarówno małych użytkowników i rodziców. Ale kosztują - w zależności od wyposażenia - od 200 do 400 tysięcy złotych, za to w niczym nie przypominają placów zabaw, które znamy z własnego dzieciństwa.
Zestaw: zjeżdżalnia, drabinka, trzepak, piaskownica, zastępują wymyślne trampoliny, parki linowe, równoważnie, czy pochylnie. Nie ma już nawet zwykłych huśtawek, są za to wymyślne "ptasie gniazda". Są też atrakcje - jak na przykład miasteczko ruchu drogowego w sąsiedztwie placu, na którym dzieci mogą uczyć się zasad poruszania się po drodze na rowerze.
Ich dodatkowym atutem jest też to, że są ogrodzone i oświetlone, a niektóre - jak ten przy ul. Królowej Jadwigi na Tysiącleciu - zamykany na noc.
- Normy bezpieczeństwa placów zabaw są ściśle określone, i niezmienne od kilku lat. Na przykład nie mogą na placu pojawić się urządzenia zagrażające bezpieczeństwu dzieci, ich wysokość jest ograniczona wyliczeniami strefy upadku, do tego każde urządzenie ma strefę bezpieczeństwa, w której nie może się pojawić inne urządzenie, i tak dalej - tłumaczy Wołosz.
Jednak na których dzieci mają największą frajdę z zabawy? Najlepiej wiedzą rodzice. To właśnie do nich kierowana jest prośba autorów mapkowo. pl. W serwisie zamieszczamy na mapie wybrany plac zabaw i dodajemy kilka informacji o nim.
- Najważniejsze: lokalizacja, stan infrastruktury, zdjęcia, opis okolicy - namawiają w serwisie.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?