Krzyż został przeniesiony do kaplicy przez funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu.
- O terminie przeniesienia krzyża z kaplicy do kościoła św. Anny zadecydują władze kościelne - powiedział Michałowski - W kaplicy krzyż będzie czekał na dogodny moment sprzyjający wykonaniu umowy zawartej 21 lipca pomiędzy Kancelarią Prezydenta, Kurią Metropolitalną Warszawską i organizacjami harcerskimi (zobowiązali się do przeniesienia krzyża do kościoła św. Anny - red.).
- Trwanie tej sytuacji powodowało wiele konfliktów i urażało uczucia religijne wielu - tłumaczył decyzję o przeniesieniu Michałowski.
- Oczywiście pan prezydent o tym wiedział. Bez pana prezydenta taka decyzja nie mogła zapaść - powiedział.
Tusk: To dobra decyzja
- To dobra decyzja i myślę, że przez wielu Polaków i warszawiaków oczekiwana, gdyż krzyż i to miejsce stało się pretekstem, by tworzyć konflikt. Lepiej późno niż wcale - komentował sytuację premier Donald Tusk. Dodał, że prezydent Komorowski na bieżąco informował go o całej sprawie.
Schetyna: To zamyka sprawę
- Rozumiem, że to jest realizacja porozumienia między Diecezją Warszawską a Kancelarią Prezydenta, tą z lipca, i zamyka sprawę. To dobrze, uważam, że to wreszcie się musiało zdarzyć, mam nadzieję że to nie zdarzyło się w nocy, tylko przed chwilą - wyjaśniał Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna w radiu Zet. - Mam nadzieję że to kończy tę sprawę i kończy ten problem - mówił.
Na temat usunięcia krzyża wypowiedział się także kanclerz Warszawskiej Kurii Metropolitalnej. - Kaplica w Pałacu Prezydenckim jest godnym miejscem dla krzyża - powiedział ks. Grzegorz Kalwarczyk serwisowi gazeta.pl.
Małgorzata Wassermann: To haniebne
- To co się stało, uważam za haniebne. W taki sposób nie usuwa się krzyża. Od dłuższego czasu jesteśmy stawiani przed faktami dokonanymi - powiedziała w TVN24 Małgorzata Wassermann, córka Zbigniewa Wassermanna, który zginął w katastrofie smoleńskiej.
- Jestem w szoku. To metody żywcem z PRL i stanu wojennego. Mówi się od kilku dni, że miał polecieć do Smoleńska, tymczasem ja o tej pielgrzymce słyszałam tylko w mediach. Nikt do mnie w tej sprawie nie dzwonił - powiedziała portalowi Niezależna.pl Beata Gosiewska, wdowa po śp. Przemysławie Gosiewskim.
Zwolennicy pozostawienia krzyża zbiorą się wieczorem
Zwolennicy pozostawienia krzyża przed Pałacem wystosowali apel na portalu niezalezna.pl: "Uwaga! Dziś wieczorem zwolennicy pozostawienia krzyża przed Pałacem Prezydenckim spotykają się tam o godz. 21 na Apelu Jasnogórskim. Zachęcamy do uczestnictwa w spotkaniu i nabożeństwie oraz do przynoszenia własnych krzyży".
Krzyż ustawili harcerze 15 kwietnia, by upamiętnić ofiary katastrofy smoleńskiej. Przez ostatnie półtora miesięcy był on przedmiotem politycznych kłótni.
Źródło: TVN 24, nizalezna.pl, gazeta.pl
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?