Pustki po szybach górniczych już zostały wypełnione. Niebawem na terenie po kopalni Katowice pełną parą ruszy budowa Międzynarodowego Centrum Kongresowego. W jej południowej części trwają tymczasem prace przygotowawcze. Generalny wykonawca inwestycji - firma Polimex - musi stąd jeszcze usunąć ciepłociąg.
Marek Nych z firmy Grontmij Polska, inżyniera kontraktu na budowie MCK przyznaje jednak, że opóźnienia nie uda się uniknąć. - Na pewno chcemy, aby obiekt był gotowy w 2013 roku, m.in. ze względu na dofinansowanie unijne, które musimy rozliczyć - tłumaczy. Obowiązujący jeszcze kilka miesięcy temu termin oddania centrum, to maj 2013. I wszystko wskazywało na to, że inwestycja będzie realizowana zgodnie z planem. Do czasu, aż okazało się, że ziemia wywożona z placu budowy może być skażona. Trzeba było więc zbadać, czy na pewno, a w końcu specjalnie utylizować.
Trwało usuwanie sieci teletechnicznych. A kiedy wydawało się, żę budowa ruszy, okazało się, że na działce, na której MCK ma powstać, są niezasypane szyby górnicze. Trzeba było poczekać na ekspertyzy i ustalić, czym pustki zasypać. W końcu się udało.
W międzyczasie robotnicy Polimexu prowadzili na placu drobne prace. M.in. rozpoczęła się budowa ściany berlińskiej, która będzie zabezpieczała wykop pod fundamenty.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
