Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KRÓTKO: W Katowicach awantura o przedszkolaki [WIDEO]

LOTA
Rodzice przyszli na posiedzenie Komisji Edukacji w poniedziałek
Rodzice przyszli na posiedzenie Komisji Edukacji w poniedziałek Justyna Przybytek
Rodzice sześciolatków w Katowicach odmawiają posłania dzieci do oddziałów zerówkowych w szkołach. Tymczasem urzędnicy zablokowali im możliwość zapisania dziecka do zerówki w przedszkolu, do którego maluch uczęszczał do tej pory. W poniedziałek rodzice 6-latków zaprotestowali podczas Komisji Edukacji Rady Miasta. - Zablokujemy więc miejsca w innych przedszkolach - zapowiadają rodzice 6-latków.

Urzędnicy katowickiego magistratu wyliczyli, że w roku szkolnym 2011/2012 w przedszkolach zabraknie około 420 miejsc, czyli 15 oddziałów. Powód? Obowiązkową edukacją przedszkolną muszą oprócz 6-latków, zostać objęte także 5-latki.

Trzy oddziały udało się stworzyć, pozostałe powstaną w wyniku przeniesienia 12 oddziałów zerówkowych z przedszkoli do szkół. Tym sposobem w przedszkolach uda się wygospodarować miejsca dla dzieci 2,5 i 3-letnich. Problem w tym, że urzędnicy o swojej decyzji zapomnieli poinformować rodziców.

- Dowiedzieliśmy się pod koniec marca. Od 1 kwietnia do 22 trwa rekrutacja. I ja mam teraz zdecydować, ja ma wyglądać edukacja mojego dziecka - pyta Magdalena Grossmann mama 6-latka, który decyzją urzędników z przedszkola przy ul. Kubina ma trafić do Zespołu Szkolno - Przedszkolnego nr 3.

W poniedziałek rodzice 6-latków zaprotestowali podczas Komisji Edukacji Rady Miasta. Twierdzą, że decyzja o przeniesieniu zerówek do szkół, to skandal. - Nie mieliśmy okazji przygotować naszych dzieci do zmiany otoczenia - to jeden z argumentów przeciw. Kolejny to między innymi brak przygotowania w szkołach sal i zaplecza sanitarnego dla 6-latków.

Decyzją urzędników oddziały zerówkowe w 12 przedszkolach już przestały istnieć, to znaczy rodzice nie mogą do nich zapisać swoich dzieci poprzez elektroniczną rekrutację. - Będziemy zapisywać dzieci do innych przedszkoli, nie do szkół i tak zablokujemy miejsca 2,5 i 3-latkom - zapowiadają więc rodzice.

Wiceprezydent Katowic Krystyna Siejna oraz urzędnicy Wydziału Edukacji przekonywali rodziców, że oddziały w szkołach są gotowe, a jeśli nie to po wakacjach będą. Innej, niż zapisanie 6-latka do szkoły, rady dla rodziców nie mieli.

Problem ponownie będzie dyskutowany w piątek o godz. 15. w magistracie, podczas zwołanego przez przewodniczącą Komisji Edukacji - Ewę Kołodziej - nadzwyczajnego posiedzenia KE.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto